W minionym roku hurtowe ceny energii elektrycznej biły kolejne spadkowe rekordy. Poziom jest tak mizerny, że pod znakiem zapytania stanęła opłacalność budowy elektrowni w Opolu.
Osłabienie zapotrzebowania na energię oraz m.in. wzrost produkcji energii z odnawialnych źródeł, przy niskich cenach CO2, dokonały spustoszenia w cenach hurtowych. W okresie styczeń- luty 2013 r. zużycie energii elektrycznej w Polsce było o ok. 3,9 proc. mniejsze niż rok wcześniej.
Ale dziurę w jezdni trafił.
Mariańskie Łaźnie w Piotrkowie???
http://sklave.manifo.com/foto-szopka

00

Tak , wstydu nie mają , harują na to , to nie z Waszych podatków wypłacane są wynagrodzenia, to oni sami je wypracowują . Dopóki społeczeństwo nie nauczy się , że ma tyle ile wypracje powszechne bedą głosy takie jak na forum. Zamiast wypisywać tu bzdury to trzeba się wziąść do roboty, wyższa wydajność - wyższy zysk, proszę porównać wydajność Amerykanian , Francuz i Polaka , wuciągnąc prawidłowe wnioski.

00

Jak oni wstydu nie mają żądać jeszcze więcej! Zarabiają najlepiej w województwie i jeszcze im mało?? Pazerność niektórych przekracza już wszelkie granice!!!

00

A tym ciągle mało! Pensje średnio po 5000 i mało i mało! A człowiek haruje za 1600 i musi cicho siedzieć! Zastanowili by się nad sobą pazerniaki

00

Żeby te związki zawodowe walcząć o swoje nie zarżnęły tej złotej kury jaką jest kopalnia! Bo potem skończy się jak w stoczni czy na kolei i będzie płacz! Potem oczywiście jak zabraknie pieniążków zwrócą się do Państwa po kasę czyli do nas podatników! A jak jest dobrze to z nami podatnikami się nikt nie dzieli zyskami ale straty my będziemy pokrywać?? Poza tym im jest wiecznie mało będą mieli po 20 tysięcy na miesiąc to będzie im mało!!

00

jajaja - no pewnie , polskie społeczeństwo nie toleruje jesli ktoś ma lepiej bo walczy o swoje.Refleksja w takich przypadkach nie brzmi - " dlaczego moje środowisko zawodowe nie walczy o swoje" na ogół polacy myślą "a dlaczego mają mieć lepiej, zabrać im..."

00

?! Już dawno jest spółką panów prezesów, którzy zarabiają po kilkadziesiąt tysi miesięcznie. Ale szeregowi pracownicy też mają całkiem dobrze! Nie ma się co dziwić, że w ciężkich czasach związkowcy z kopalni w B-towie walczą o kasę, ale jeśli myślą, że zyskają poparcie społeczeństwa to bardzo się mylą.

00

No tak lekarze, górnicy, prawnicy, wojskowi i nauczyciele to najbiedniejsi są w Polsce. Głodem przymierają biedacy!

00

pracodawca nie podnosi pensji, gdyż po prostu policzył ile czasu spędzacie faktycznie na stanowisku pracy a nie od wejścia na teren szatni i do opuszczenia terenu szatni ja pracuje od 10 do 18 (dzisiaj mam wolne) i o 9.45 przygotowuje swoje stanowisko pracy by 10.00 ją rozpocząć wychodzę o 18.30

00

Jeszcze trochę czasu i kopalnia zostanie jedną wielką spółką panów dyrektorów!

00