- Na sesji nadzwyczajnej będziemy starali się zaprezentować program użytkowy i ekonomiczny do projektu mediateki. - Panie prezydencie, mam nadzieję, że spotkamy się w pół drogi i powstanie coś, co będzie promowało Piotrków, a nie niszczyło budżet miasta – mówił podczas ostatniej w 2016 r. sesji Rady Piotr Gajda z PiS.
Radni Prawa i Sprawiedliwości domagają się, by projekt budowy nowej biblioteki realizowany był z mniejszym rozmachem. Przypomnijmy, że budowa mediateki – jak informowali urzędnicy - ma kosztować 26 mln zł. - Nie jesteśmy przeciwni inwestycjom, które będą rozwijać wschodnią część miasta, jesteśmy jednak za realną realizacją zadań – zaznaczał Gajda.
- Uważamy, że to chybiona inwestycja – wtórowała przedstawicielka klubu radnych Razem dla Ziemi Piotrkowskiej Krystyna Czechowska. - Oczywiście, biblioteka jest potrzebna, ale nie za takie kwoty, jakie są zaplanowane.
Tymczasem, o tym, jak pokaźne są zasoby Miejskiej Biblioteki Publicznej informowała radnych dyrektor tej placówki Renata Wojtczak. Zbiory MBP (razem z filiami) liczą dziś 300 tysięcy jednostek. Bez zbiorów znajdujących się w filiach pozostaje 220 tysięcy jednostek. - Wolny dostęp do półek z książkami wymaga zupełnie innych warunków. Powierzchnia nowego budynku będzie adekwatna do zbiorów, jakie biblioteka w tej chwili posiada - mówiła dyrektor Wojtczak.