Tymczasem jak donosi Dziennik Gazeta Prawna, jeden z krakowskich przedsiębiorców złożył skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, który stwierdził, że lokalne władze nie mogą zakazać sprzedaży alkoholu w godzinach nocnych w sposób dyskryminujący część właścicieli sklepów. Jak udało nam się ustalić w Piotrkowie żaden przedsiębiorca póki co nie złożył skargi. Zrobiła to jedynie w lipcu 2018 roku radna Marlena Wężyk-Głowacka, jednak sprawa została odrzucona. Jak czytamy w uzasadnieniu, uchwała nie naruszała interesu prawnego lub uprawnień wnoszącej skargę. Niewykluczone, że precedensowa sprawa z Krakowa otworzy furtkę do działania także piotrkowskim przedsiębiorcom.
- Dlaczego tak śmierdzi? Nietypowy problem na basenie
- Uratowali mężczyznę, który siedział na torach
- Tłumy na drodze krzyżowej ulicami Piotrkowa
- 45 lat Dożynkowej Kładki
- Wjechał do rowu, przewożąc zwierzęta. Nie wszystkie przeżyły
- Kolejne ulice Piotrkowa zyskują nową jakość
- Rekordowa kadencja
- Były już prezes kontra PSM
- Mali plastycy laureatami ogólnopolskiego konkursu