Tymczasem jak donosi Dziennik Gazeta Prawna, jeden z krakowskich przedsiębiorców złożył skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, który stwierdził, że lokalne władze nie mogą zakazać sprzedaży alkoholu w godzinach nocnych w sposób dyskryminujący część właścicieli sklepów. Jak udało nam się ustalić w Piotrkowie żaden przedsiębiorca póki co nie złożył skargi. Zrobiła to jedynie w lipcu 2018 roku radna Marlena Wężyk-Głowacka, jednak sprawa została odrzucona. Jak czytamy w uzasadnieniu, uchwała nie naruszała interesu prawnego lub uprawnień wnoszącej skargę. Niewykluczone, że precedensowa sprawa z Krakowa otworzy furtkę do działania także piotrkowskim przedsiębiorcom.
- Prezydent Piotrkowa przekazał wyjątkowy dar na licytację WOŚP
- Wypadek na A1. Duże utrudnienia w kierunku Katowic
- Pożar budki z kebabem w Wolborzu. W środku były butle z gazem
- Pięć czołgów zatrzymanych pod Wolborzem przez ITD
- Czołowe zderzenie na wiadukcie w Rakowie
- Wypadek na Rakowskiej. Droga jest całkowicie zablokowana
- Piotrkowscy strażacy chcą podwyżek
- Remont ul. Wolborskiej, pierwszy odcinek prawie gotowy
- Nieodpowiedzialni rodzice trafili do policyjnej celi