Bartosz Rol nie chce już być prezesem Piotrcovii

KaPie Poniedziałek, 01 lutego 20103

Nie przyniosło zmiany prezesa Walne Zebranie Sprawozdawczo-Wyborcze MKS Piotrcovia. Nie przyniosło, gdyż uczestnicy zebrania zdecydowali o przerwaniu spotkania, które kontynuowane będzie w kwietniu. Do tego czasu prezesem klubu pozostanie Bartosz Rol, który z kilku względów nie chce już ubiegać się o tę funkcję w kolejnej kadencji.

- Względy zawodowe i inne względy, o których nie chciałbym mówić na antenie, nie pozwalają mi w pełni zaangażować się i poświęcić na rzecz pracy w klubie. Uważam, że nie ma sensu robić czegoś na półgwizdka - powiedział prezes Piotrcovii.

Bartosz Rol funkcję prezesa MKS Piotrcovia objął w grudniu 2007 roku.
- Nie mnie oceniać, jak zostanę zachowany w pamięci kibiców. Kiedy obejmowałem klub, był w bardzo trudnej sytuacji. Myślę, że udało mi się wyprowadzić klub na prostą. Ważnym osiągnięciem było zdobycie brązowego medalu w poprzednim sezonie. Nie zmienia to jednak faktu, że wiele rzeczy mi się nie udało - ocenił surowo samego siebie prezes Rol.

Piłkarki ręczne Piotrcovii zajmują obecnie trzecie miejsce w ligowej tabeli.

Komentarze (3)

~Dan (Gość)01.02.2010 20:20

Brawa dla pana Rola za decyzję tylko, czemu tak późno?
Może wystarczyłoby wprowadzić bilety ulgowe a hala by się zapełniła, bo uczniów i studentów może nie stać by wydać 8 zł na bilet wstępu, gdy w samym tylko styczniu piłkarki grały 4 razy przed własną publicznością

0 0

~D17 (Gość)01.02.2010 18:14

Szanowny Panie Prezesie
Dziękuję bardzo że już nie chce Pan kandydować, jednocześnie życzę Panu wszystkiego najlepszego w życiu zarówno prywatnym jak i zawodowym ale proszę juz się nie mieszać do piłki ręcznej i jakiegokolwiek sportu. Proszę także nie uzurpować sobie prawa do szczycenia się zdobyciem brązu w poprzednim sezonie, pozbawił się go Pan sam kiedy to oznajmił Pan że dziewczęta które gryzą parkiet w każdym meczu nie pojadą na mecze pucharowe. Chciałbym też odnieść się do Pana słów które zostały wygłoszone na antenie strefy Fm odnośnie kontuzji Pani Kowalczyk otóż nie ma Pan prawa mówić ze kontuzja spowodowana była złym stanem parkietu (cyt. dziewczęta się ślizgały) kontuzja jaka miała miejsce nie miała wogóle nic wspólnego z poslizgiem, Pani Beata wyskoczyła w górę i opadając na parkiet będąc w kontakcie z inną zawodniczką poprostu źle stanęła - życząc naszej reprezentacyjnej bramkarce szybkiego powrotu do zdrowia śmiem twierdzić że takie rzeczy się zdażają i są konsekwencją wykłego sportowego pecha. I Piotrcovia naprawde nie jest jedynym użytkownikiem tego parkietu i wszystkim pasuje a Panu nie. Proponuje proste rozwiązanie , na koniec kadencji może Pan pozyskać strategicznego sponsora który wybuduje Panu hale na 4000 ludzi i Piotrcovia będzie jedynym użytkownikiem i tyle. będzie parkiet jaki Pan zechce. ( tylko jak Pan chce zapełnić taką hale jak narazie ciężko zapełnić hale na 800 ludzi - zły marketing i brak PR - ale to już nie Pana problem). Pozdrawiam

Komentarz był edytowany przez autora: 01.02.2010 18:22

0 0