Program pobytu zakładał treningi w najbardziej znanej akademii tenisowej – IMG Academies Nicka Bolleteriego, która wyszkoliła takie znakomitości światowego tenisa jak: Maria Sharapova, Andre Agassi, Pete Sampras i wiele innych. Kolejnym etapem miał być udział w dwóch światowych turniejach, które w tym czasie odbywają się na Florydzie.
W pierwszym z nich „Eddie Herr International Junior Tennis Championships” znakomicie pokazał się piotrkowianin, uczeń Gimnazjum Nr 3 Kamil Majchrzak. W turnieju rozgrywanym na twardych kortach w Bradenton do rywalizacji przystąpiło ponad 200 tenisistów z 43 państw świata.
Dzięki wysokiemu rankingowi Tennis Europe Kamil uzyskał w drabince 13 rozstawienie i rywalizację rozpoczął od II rundy turnieju głównego. W pierwszym meczu pokonał utytułowanego reprezentanta Indii Amana Agarwala 6/2 6/3, natomiast w III rundzie uporał się w tym samym stosunku z Amerykaninem Reilly Opelką. W walce o ćwierćfinał Kamil po długim, wyczerpującym pojedynku odniósł bardzo cenne zwycięstwo 6/4 3/6 6/4 nad pierwszą rakietą Stanów Zjednoczonych Danielem Kerznermanem, rozstawionym w turnieju z nr 4. Niestety w kolejnym meczu przyszedł kryzys fizyczny i nasz zawodnik uległ późniejszemu finaliście Belgowi Clementowi Geensowi 1/6 0/6. Nie ulega jednak wątpliwości, że awans do czołowej ósemki w turnieju porównywanym z turniejem wielkoszlemowym w rywalizacji seniorów jest znakomitym osiągnięciem.
Jeszcze lepiej poszło Kamilowi w rywalizacji deblowej. Przystąpił do niej razem z Philipem Greskiem (KS Warszawianka). Chłopcy, jak na aktualnych mistrzów Europy przystało, znakomicie reprezentowali Polskę zajmując w stawce 61 par III miejsce. Zawodnicy rywalizowali na dystansie 1 seta rozgrywanego do 8 gemów Kamil i Philip rozpoczynając zmagania od 2 rundy pokonali kolejno dwie pary USA Carter J Lin/Lamar Remy 8/3 oraz Catalin Mateas/Reilly J Opelka 8/0. W walce o półfinał polscy tenisiści stoczyli pasjonujący, zwycięski pojedynek z parą Wielkiej Brytanii Joshua Sapwell /Alexander A Sendegeya 9/8(6). W półfinale, po niemniej zaciętym spotkaniu naszych tenisistów zatrzymali 8/9(1) późniejsi zwycięzcy turnieju Chorwat Borna Coric i Amerykanin Stefan Kozlov.
Po udanym turnieju w Brandenton Kamil wraz z resztą polskiej ekipy udał się do Miami by walczyć w kolejnym światowym turnieju The American Cup.