- Jest to przestępstwo o charakterze formalnym, a samo podrobienie podpisu jest czynem zabronionym - mówi Witold Błaszczyk rzecznik prasowy piotrkowskiej Prokuratury Okręgowej. - Prokuratura oparła się na wyjaśnieniach samego oskarżonego, a także na dokumentach w których widniały podpisy osób zgłaszanych jako pełnomocnicy zawierające różny charakter pisma w znaku graficznym podpisu tych osób, które wskazywały na chęć nadania pozorów autentyczności tych podpisów przez osobę nanoszącą te znaki. Jednocześnie w toku postępowania przygotowawczego udało sie ustalić poprzez przesłuchania tych pełnomocników, że linia obrony oskarżonego, który miał posiadać wg jego wersji wcześniejsze upoważnienie do podpisania się za te osoby nie jest prawdziwa - wyjaśnia.
Jest to przestępstwo zagrożone karą pozbawienia wolności do pięciu lat.
- Międzynarodowe Zawody w Powożeniu w Stadzie Ogierów w Bogusławicach
- Rajdem rowerowym "Budowlanka" zachęcała uczniów do aktywnego trybu życia
- Zderzenie trzech samochodów na DK74. Ciężarówka zatrzymała się przed pasami, w jej tył uderzył dostawczak, a w niego opel
- Mieszkańcy domagają się wyjaśnień od zarządu PSM. Zapowiadają protest. Spółdzielnia odpowiada.
- Pierwszy etap remontu ulicy Roosevelta za nami
- Mieszkańcy zgłosili 29 projektów
- Akademia Piotrkowska zaprasza do Wioski Wikinga
- Szukają seniorów potrzebujących pomocy oraz sąsiadów, którzy mogą im pomóc
- Zderzenie ciężarówki i dostawczaka na A1