20 listopada 2013 roku około godziny 23.00 na terenie posesji w gminie Gorzkowice wybuchł pożar. Pomimo szybkiej i sprawnej akcji gaśniczej całkowitemu spaleniu uległ dach stodoły, znajdująca się w środku słoma, zboże i urządzenia rolnicze. Łączna wartość strat jaką poniósł właściciel to kwota 50 tysięcy złotych. Po ugaszeniu ognia przez strażaków, zawiadomieni o zdarzeniu policjanci podejrzewali, że mogło to być podpalenie. Śledczy ustalili, że 36- latek wcześniej groził właścicielom, mówił że ich podpali, zakłócał ich spokój a nawet groził pozbawieniem życia. Mężczyzna był już wcześniej karany za podobne przestępstwa.
Jeszcze tego samego dnia 36- latek został zatrzymany. 22 listopada Sąd Rejonowy w Piotrkowie Trybunalskim zastosował wobec mężczyzny środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy. Za popełnione przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat.
- Groźny wypadek przy dworcu PKP w Piotrkowie. Mężczyzna po zderzeniu z volkswagenem wpadł w wiatę autobusową
- Konferencja prasowa prezydenta Piotrkowa
- Jesienny koncert w piotrkowskim MOK-u
- 17 mln na Centrum Świętego Mikołaja w Wolborzu
- Dzień Pracownika Socjalnego. Statuetki dla MOPR i PCPR w Piotrkowie
- Podsumowali tegoroczną kwestę
- Kto zostanie mistrzem gminy Sulejów?
- Problem mieszkańców bloków w Woli Krzysztoporskiej
- Szukali ciała w dawnym szpitalu