25-latka z Piotrkowa i jej znajomy zginęli na miejscu. Rozjechał ich kierowca citroena C8. Mężczyzna nie zauważył pary leżącej na drodze.
Do wypadku doszło w niemieckiej miejscowości Seelow. - Z naszych ustaleń wynika, że dwie osoby, które zginęły we wtorek wieczorem przebywały wcześniej w Kostrzynie na tamtejszym polu namiotowym - mówi rzecznik prasowy lubuskiej policji Sławomir Konieczny.
Mężczyzna i kobieta wybrali się na wycieczkę tuż za niemiecką granicę. Gdy przez dłuższy czas nie udawało im się złapać „stopa”, postanowili położyć się na ziemi. - Jak wynika z relacji towarzyszącego im mężczyzny, para była przekonana, że jakiś samochód będzie musiał się zatrzymać. Niestety około 22.00 jadący busem mężczyzna nie zauważył leżących na ziemi ludzi i przejechał po nich – dodaje Konieczny.
Sprawę wyjaśniają niemieccy i lubuscy policjanci.
(Strefa FM)
- Międzynarodowe Zawody w Powożeniu w Stadzie Ogierów w Bogusławicach
- Rajdem rowerowym "Budowlanka" zachęcała uczniów do aktywnego trybu życia
- Zderzenie trzech samochodów na DK74. Ciężarówka zatrzymała się przed pasami, w jej tył uderzył dostawczak, a w niego opel
- Mieszkańcy domagają się wyjaśnień od zarządu PSM. Zapowiadają protest. Spółdzielnia odpowiada.
- Pierwszy etap remontu ulicy Roosevelta za nami
- Mieszkańcy zgłosili 29 projektów
- Akademia Piotrkowska zaprasza do Wioski Wikinga
- Szukają seniorów potrzebujących pomocy oraz sąsiadów, którzy mogą im pomóc
- Zderzenie ciężarówki i dostawczaka na A1