- Podjęty przez funkcjonariuszy pościg zakończył się zatrzymaniem samochodu na pobliskiej ulicy Dąbrowskiego. Wówczas okazało się, że pojazd prowadził 14-letni bełchatowianin. Auto zabrał swojemu dziadkowi, bez jego wiedzy. Nastolatek na przejażdżkę zaprosił trzy koleżanki i kolegę. Ponieważ w pojeździe była wyczuwalna woń alkoholu wszyscy zostali poddaniu badaniu. Jedna z dwóch 14-letnich bełchatowianek uzyskała wynik 0,12 promila, jej o dwa lata młodsza towarzyszka podróży 0,22 promila, natomiast 14-letni pasażer 0,5 promila alkoholu w organizmie – poinformował Sławomir Szymański – rzecznik prasowy bełchatowskiej policji.
Samochód powrócił do właściciela, natomiast nieletni, którymi wkrótce zajmie się Sąd Rodzinny, zostali przekazani pod opiekę rodziców.
- Po prezydenturze powrócił do nauczania. Krzysztof Chojniak pracuje już nie tylko na uczelni
- Więcej policji na drogach
- Międzynarodowe Zawody w Powożeniu w Stadzie Ogierów w Bogusławicach
- Rajdem rowerowym "Budowlanka" zachęcała uczniów do aktywnego trybu życia
- Zderzenie trzech samochodów na DK74. Ciężarówka zatrzymała się przed pasami, w jej tył uderzył dostawczak, a w niego opel
- Mieszkańcy domagają się wyjaśnień od zarządu PSM. Zapowiadają protest. Spółdzielnia odpowiada.
- Pierwszy etap remontu ulicy Roosevelta za nami
- Mieszkańcy zgłosili 29 projektów
- Akademia Piotrkowska zaprasza do Wioski Wikinga