- Do niedawna, będąc na meczach niższych klas, spotykaliśmy się z sympatią i życzliwością. Teraz coraz częściej spotykają nas sytuacje, które wcześniej nie miały miejsca. Ludzie nie zawsze sympatycznie się do nas odnoszą. Wielu z nich uważa, że skoro na szczeblu centralnym dzieją się takie rzeczy, to dlaczego nie mają się dziać na szczeblach okręgowych – powiedział prezes OZPN.
- To nie koniec zmian - prognozuje Stanisław Sipa. - Myślę, że niebawem powinny być podjęte inne decyzje. Byłem, wśród około 90 delegatów biorących udział w ostatnim zjeździe. Jechaliśmy tam z nadzieją, że zjazd będzie przebiegał zgodnie z regulaminem i statutem. Wcale tak nie było. Wydaje mi się to chore, kiedy delegat przyjeżdża na zjazd i praktycznie nie ma prawa mieć wpływu na żadną decyzję. Wniosek o odwołanie pana Laty nie został nawet poddany pod głosowanie. Pan Lato nie powinien być prezesem Polskiego Związku Piłki Nożnej – dodał Sipa.
- Nie żyje kobieta, którą znaleziono nieprzytomną przy hali targowej
- Wypadek na Szkolnej. Kierowca Skody nie ustąpił pierwszeństwa. Kobieta trafiła do szpitala.
- Kolizja w al. Sikorskiego
- Po prezydenturze powrócił do nauczania. Krzysztof Chojniak pracuje już nie tylko na uczelni
- Więcej policji na drogach
- Międzynarodowe Zawody w Powożeniu w Stadzie Ogierów w Bogusławicach
- Rajdem rowerowym "Budowlanka" zachęcała uczniów do aktywnego trybu życia
- Zderzenie trzech samochodów na DK74. Ciężarówka zatrzymała się przed pasami, w jej tył uderzył dostawczak, a w niego opel
- Mieszkańcy domagają się wyjaśnień od zarządu PSM. Zapowiadają protest. Spółdzielnia odpowiada.