Swojego celu nie osiągnął, bo spłoszyła go klientka wchodząca do placówki. - Wczoraj po południu dyżurny KPP w Tomaszowie otrzymał informację, że do placówki bankowej przy ulicy Św. Antoniego wszedł młody mężczyzna oznajmiając personelowi, że jest to napad. Grożąc zażądał wydania pieniędzy. Uciekł spłoszony przez klientkę, która weszła do placówki. Policjanci dysponując rysopisem sprawcy natychmiast rozpoczęli poszukiwania. Na Placu Kościuszki, w rejonie przystanku autobusowego, kryminalni zauważyli podejrzanego mężczyznę. 25-letni mieszkaniec pobliskiego Piotrkowa przyznał się, że to on wszedł do banku z okrzykiem o napadzie, ale jak stwierdził - tylko żartował. Mężczyzna został poddany badaniu na zawartość alkoholu w organizmie z wynikiem ponad 0,6 promila. Podczas przeszukania dodatkowo ujawniono przy nim pół grama narkotyku - mówi komisarz Katarzyna Dutkiewicz-Pawlikowska – rzecznik KPP w Tomaszowie.
Mężczyzna był wcześniej notowany. Sprawę wyjaśniają tomaszowscy policjanci pod nadzorem miejscowej prokuratury.
- Kolejny odcinek obwodnicy Bełchatowa otwarty dla kierowców
- Groźne zdarzenie w Witowie-Koloni: kierowca z ponad 2 promilami dachował na łuku drogi
- Poszukiwacz zabytków odnalazł groźne niewybuchy
- Kolejna rada osiedla wybrała swoje władze
- Zderzenie dwóch samochodów na Wojska Polskiego
- Remont kościoła św. Anny w Bogusławicach
- Powrót do przeszłości na Rynku Trybunalskim
- Młodzi z wizytą w Komendzie Miejskiej Policji
- Tradycyjne kiszenie kapusty w Woźnikach