- Numer 213 był przed godz. 8 i jeszcze nie wszedł (g. 10.55), bo panie nie wiedzą, co mają robić - denerwuje się kobieta, która przyjechała z Moszczenicy zarejestrować skuter. - Ja się pytam, który numerek przyjmuje, a pani mówi, że czeka na numerek. To my czekamy przecież... Królików doświadczalnych z nas zrobili.
Tak było wczoraj w pierwszym dniu działania nowego systemu za 60 tys. zł, który miał znacznie usprawnić obsługę w wydziale komunikacji piotrkowskiego starostwa. Mariusz Hejduk z Czarnocina czekał 3,5 godziny, aby przerejestrować auto z Niemiec.
- Straszny bałagan, lepiej było stać w normalnej kolejce, bo człowiek z człowiekiem się dogada, a z maszyną nie da rady - komentuje.
Małgorzata Łęcka, kierownik wydziału komunikacji, przekonuje, że drobne kłopoty z systemem zostaną usunięte i od dziś będzie lepiej.
Marek Obszarny POLSKA Dziennik Łódzki
- Dzień babci w przedszkolu Kubuś Puchatek w Piotrkowie
- Tragedia w szpitalu w Piotrkowie. Pacjentka nie przeżyła, bo odmówiono jej pomocy w szpitalu? [aktualizacja]
- Piotrkowska policja zatrzymała dilera narkotyków
- Prezydent Piotrkowa przekazał wyjątkowy dar na licytację WOŚP
- Wypadek na A1. Duże utrudnienia w kierunku Katowic
- Pożar budki z kebabem w Wolborzu. W środku były butle z gazem
- Pięć czołgów zatrzymanych pod Wolborzem przez ITD
- Czołowe zderzenie na wiadukcie w Rakowie
- Wypadek na Rakowskiej. Droga jest całkowicie zablokowana