- Otrzymaliśmy zgłoszenie o pożarze w budynku mieszkalnym. Po dojeździe na miejsce zdarzenia pożar okazał się jak najbardziej faktyczny, dlatego przystapiliśmy do próby gaszenia. Jednocześnie sprawdzaliśmy, czy wszystkie osoby zostały ewakuowane z miejsca zagrożenia. Prowadziliśmy działania aż do ugaszenia ognia, przewietrzenia pomieszczeń i sprawdzenia, czy nie zostało jakieś zarzewie ognia. Zaczęło się palić w pomieszczeniu na pierwszym piętrze, a ogień prawdopodobnie został zaprószony przez domowników, co wynika z okoliczności rozwoju pożaru i przeprowadzonego wywiadu na miejscu zdarzenia - wyjaśnia starszy kapitan Stanisław Głowacki z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej Komendy Miejskiej PSP w Piotrkowie.
Dodaje, że wszelkie opóźnienia mogły doprowadzić do bardzo szybkiego rozprzestrzenienia ognia w drewniaku. Wszystkie osoby przebywające w tym domu zdążyły opuścic mieszkania przed przybyciem strażaków.
- Zderzenie dwóch samochodów na Wojska Polskiego
- Remont kościoła św. Anny w Bogusławicach
- Młodzi z wizytą w Komendzie Miejskiej Policji
- Tradycyjne kiszenie kapusty w Woźnikach
- Przedsiębiorcy złożyli już 48 tysięcy wniosków o wakacje składkowe
- Złodziej sklepowy w rękach policjantów
- Konferencja piotrkowskiego sanepidu. Tematem profilaktyka zakażeń HIV/AIDS
- Prawie 10 tysięcy więcej niż w 2023 roku. Rekordowa zbiórka w Piotrkowie
- Bezpłatna pomoc prawna w gminie Aleksandrów