Wiadomo natomiast, że nie był on pacjentem ordynatora jednego z oddziałów tomaszowskiej placówki. Tamtejsza policja potwierdza jedynie fakt, że odebrała zgłoszenie o pobiciu. - Policjanci, którzy dotarli na miejsce zdarzenia, ustalili rysopis podejrzanego i rozpoczęli poszukiwania. Ten sam zgłosił się do komendy policji. Okazało się, że w organizmie miał ponad dwa promile. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty - mówi komisarz Katarzyna Dutkiewicz-Pawlikowska - rzecznik prasowy KPP Tomaszowie Mazowieckim.
Krewkiemu napastnikowi grozi do pięciu lat pozbawienia wolności.
- T.Love wystąpi w Piotrkowie!
- Przegląd syren alarmowych w Piotrkowie
- Matura z angielskiego nie stanowiła żadnego problemu
- Nowi radni w pełni gotowi do pracy
- Uczą się z wojskiem - także w Piotrkowie
- I Sesja nowej Rady Gminy Grabica za nami
- Co naprawdę wydarzyło się przy hali targowej? Nietypowe zdarzenie w Piotrkowie. Poszukiwani świadkowie
- Mediateka ma już 5 lat! Pracownicy i czytelnicy otrzymali dyplomy i nagrody
- Maturzyści zmagali się z matematyką