A wszystko zaczęło się od... japońskich bajek. To za ich sprawą jedna z uczennic klasy II zainteresowała się japońską kulturą, językiem, japońskim pismem i... zaczęła swoją pasją zarażać innych. Przy pomocy dorosłych, a szczególnie Janusza Surmy (piotrkowskiego miłośnika i znawcy Japonii) udało się zorganizować spotkanie japońskich uczennic z dziećmi z Bujen.
Wcześniej cała klasa II pod opieką wychowawczyni Moniki Popiel pieczołowicie się do spotkania przygotowywała. Dzieci poznały podstawowe japońskie zwroty grzecznościowe, nauczyły się witać i żegnać swoich zagranicznych gości w ich języku. Nie było też nikogo, kto by nie wiedział, gdzie leży Japonia, z jakich wysp się składa, kim byli samuraje. – Dzieci wypożyczyły z biblioteki wszystkie książki, które choć w niewielkim stopniu dotyczyły Japonii. Były naprawdę mocno zmotywowane do poszukiwania informacji o tym nieco egzotycznym dla nas kraju – dodaje wychowawczyni.
A podczas samej wizyty przyjaciół z Kraju Kwitnącej Wiśni dzieci uczyły się japońskiej kaligrafii (każdy w prezencie otrzymał profesjonalny pędzel i nauczył się, jak wygląda jego imię w japońskim piśmie), zobaczyły, jak wygląda japońskie kimono i japoński elementarz. Były też warsztaty z origami i próby jedzenia pałeczkami. Jedenastoletnia Mio i ośmioletnia Moe (których marzeniem było zobaczyć polską szkołę) chętnie pomagały kolegom z Bujen. I po raz kolejny okazało się, że dla dzieci nie ma barier ani językowych, ani obyczajowych – one się po prostu świetnie ze sobą bawiły.
Or
- Kolejny wypadek przy Lidlu
- Policja zatrzymała seryjnego włamywacza
- W niedzielę marsz przeciwko agresji i przemocy. Chrobry wydał oświadczenie
- Obywatelskie ujęcie nietrzeźwego
- Przedszkole nr 7 w Piotrkowie ponownie otwarte. Po modernizacji
- Festyn dla Patryka Wysmyka w Ignacowie
- Wspaniały koncert charytatywny dla Patryka w Parzniewicach
- Kandydat na prezydenta Karol Nawrocki ponownie w Piotrkowie
- Znika niebezpieczne drzewo z piotrkowskiego cmentarza, bałagan pozostaje