Po poniedziałkowym treningu zawodnicy zebrali się w szatni z trenerem Sławomirem Majakiem by podjąć ostateczne decyzje. Ustalono, że piłkarze wyjdą na sobotni mecz z UKS SMS Łódź, a jeśli sytuacja nie ulegnie zmianie to przestaną przyjeżdżać na treningi.
- Gdyby jeszcze przed rozpoczęciem rundy wiosennej władze miejskie poinformowały nas, że pieniędzy z dotacji nie będziemy mogli przekazać zawodnikom nie przystąpilibyśmy do rozgrywek – wyjaśnia Sławomir Majak, trener Concordii. – Tymczasem mamy za sobą już dwa spotkania, a to oznacza, że piłkarze w tym momencie są w najgorszej sytuacji z możliwych.
Zawodnicy nie mogą zmienić barw klubowych w trakcie rundy rozgrywkowej. To oznacza, że nawet jeśli piłkarze zrezygnują z gry i tak do czerwca pozostaną bez nowego pracodawcy i nie otrzymają pensji.
– Nie stać nas na to by dokładać do grania w Concordii. Jeśli nic się nie zmieni nie będziemy w stanie przyjeżdżać na treningi – mówią zgodnie zawodnicy.
Po namowach trenera Majaka piłkarze zdecydowali, że wybiegną na boisko jeszcze tylko w najbliższym spotkaniu z UKS SMS Łódź. Początek w sobotę o 16:00. Relacje na antenie Strefy FM Piotrków.
- Podopieczna piotrkowianina z medalem mistrzostw Polski
- MKS Piotrkowianin wygrał Wojewódzką Ligę Juniorów
- Dwa ważne punkty zdobyte w Elblągu
- Sukces piłkarzy ręcznych BHT GRU JUKO w Pradze
- O krok od niespodzianki
- Rekordowe umowy na sport w Łódzkiem
- Kamil Majchrzak odpadł z Australian Open
- Kamil Majchrzak zagra w Australian Open! (FILM)
- Niespodzianka była blisko. Piotrcovia postraszyła mistrza Polski