- Naszym spotkaniem nawiązujemy do tradycji. Kiedyś kobiety spotykały się w czas równonocy, czyli zrównania nocy z dniem. Było to między 21 a 23 września. Mamy co prawda listopad, ale nic nie przeszkadza, by kontynuować dawne tradycje. Kobiety z trzydziestu kół gospodyń z gminy Grabica spotkały się, by zaprezentować dawne prace, które wykonywane były podczas długich jesiennych i zimowych wieczorów - mówi Zofia Stachaczyk, koordynator imprezy i pracownik Urzędu Gminy w Grabicy. Podczas ubijania masła, przędzenia wełny, maglowania pościeli czy robienia ozdób kiedyś kobiety rozmawiały o czarach, tajemnych postaciach i wydarzeniach. Dziś te rozmowy są zupełnie inne.
- Podtrzymując tradycje lokalne i prezentując młodszemu pokoleniu, jak kiedyś wyglądało życie na wsi, jak spędzało się zimowy czas, panie prezentowały prace wykonywane dawno temu. Kiedyś rozmawiano o czarach, czarownicach, snuto historie i legendy. Dziś oczywiście te rozmowy wyglądają inaczej. Kobiety rozmawiają o modzie, wymieniają się przepisami kulinarnymi, a nawet dyskutują o polityce. W tym przedwyborczym czasie ten temat zdominował wszystkie spotkania - mówi Zofia Stachaczyk.
Warsztaty integracyjne w gminie Grabica to kontynuacja słynnej już grabickiej “Pierzawki”, która odbywa się w karnawale już od kilku lat. Podczas sobotniego spotkania wystąpił chór “Grabiczanie”, który uprzyjemnił paniom pracę.