Trudno wytłumaczyć tę porażkę

MKS Piotrcovia Niedziela, 21 stycznia 202418
Drugiej z rzędu ligowej porażki doznały piłkarki ręczne Piotrcovii, które w meczu 13. Serii ORLEN Superligi przegrały przed własną publicznością z niżej notowanymi Młynami Stoisław Koszalin 28:35. Piotrcovia w drugiej połowie wygrywała 23:21, ale nie potrafiła tej przewagi dowieźć do końcowej syreny.

Ładuję galerię...

Początek meczu nieoczekiwanie należał do koszalinianek, a Piotrcovia popełniła serię prostych błędów. W 10. minucie, przy stanie 3:7, o pierwszą przerwę poprosiła Agata Cecotka. Nie przyniosło to jednak większego skutku. Nadal stroną dominującą były Młyny Stoisław. Dopiero w końcówce pierwszej połowy nasze zawodniczki zaczęły grać jak na faworyta przystało. Zniwelowały część strat i zeszły do szatni przegrywając 14:17.

 

Po zmianie stron piotrkowianki kontynuowały swoją dobrą grę. W 37. minucie, po trafieniu Tatjany Trbovic, było 19:19, a chwilę później gospodynie wyszły na dwubramkowe prowadzenie (23:21). W drużynie z Koszalina czerwoną kartką ukarana została Anna Mączka, która do tej pory rzuciła aż osiem bramek. Wydawało się, że wszystko układa się po myśli Piotrcovii. Nasze szczypiornistki zaczęły jednak popełniać niewytłumaczalne błędy. Przyjezdne to wykorzystały i w końcówce spotkania grały praktycznie do jednej bramki. Piotrcovia przegrała aż 28:35.

Nie umiem na gorąco tego wytłumaczyć. Goniłyśmy, przeszłyśmy i znów oddałyśmy inicjatywę rywalowi. Szkoda przegranego spotkania i tego, że uciekają nam punkty. Popełniłyśmy za dużo prostych błędów - powiedziała po spotkaniu trenerka Piotrcovii Agata Cecotka.

Piotrcovia - Młyny Stoisław Koszalin 28:35 (14:17)

 

Piotrcovia: Sarnecka, Suliga - Waga 7/4, Grobelna 5, Mokrzka 5/3, Gadzina 3, Świerczek 3, Trbovic 3, Radushko 2, Królikowska, Sobecka, Szczepanek, Schneider.

Rzuty karne: 7/8

Kary: 6 min (Grobelna, Świerczek, Sobecka)


Zainteresował temat?

2

1


Zobacz również

reklama

Komentarze (18)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

... ~... (Gość)26.01.2024 05:54

Halo Piotrcovia, budzimy się po tej porażce. Poznaliśmy przeciwnika w ćwierćfinale PP. Ten przeciwnik to MKS Lublin.

01


Hysaj ~Hysaj (Gość)24.01.2024 07:26

Popieram jak najbardziej, zmienić trenera,nic nie daje zespołowi,chaos na boisku

13


Nikt ~Nikt (Gość)24.01.2024 12:35

Dramat. Nie ma szans na sukcesy ręcznej w Piotrkowie.

04


rys ~rys (Gość)22.01.2024 14:12

zmienic trenera graja coraz gorzej

25


wnerwiony kibol ~wnerwiony kibol (Gość)22.01.2024 08:42

Dobrze ,że zwolnili Krzysztofa Przybylskiego bo Potrcovia znów przegrała.Wygrana z Jarosławiem to był niesamowity fart i tyle w temacie.Tylko tak dalej ,a faktycznie za rok gra w dole tabeli.Obrony na 6 metrze brak zero wyjść ,żeby nie karne to byśmy z 12- toma przegrali.

55


.... ~.... (Gość)22.01.2024 05:48

Coś złego dzieje się z naszym zespołem tylko co?

25


…….. ~…….. (Gość)22.01.2024 13:08

Ten zespół nie walczy, widać to już było w Gnieźnie, a w Piotrkowie to się potwierdziło. Brak jakiegokolwiek zaangażowania w walce o piłkę, w obronie i w ataku. Pośpiech i złe decyzje w rozegraniu i najważniejsze to ogromna masa błędów popełnionych przez doświadczone zawodniczki z panią kapitan na czele. Nie mamy wcale gorszego zespołu od Koszalina, który ten mecz wygrał wolą walki i ogromnym zaangażowaniem.

50


... ~... (Gość)22.01.2024 08:23

Trudno wytłumaczyć tą porażkę - zawodniczki i trenerka chyba jednak powinny to wytłumaczyć. Po Gnieźnie powiedziano, że na analizy przyjdzie czas - i co kiedy te analizy - jak obudzimy się w dolnej szóstce (mimo, że zespół stać na grę w górnej szóstce). Trudno na gorąco wytłumaczyć - no jak to przecież widać było jak nasz zespół grał kiepsko w obronie; w ataku wcale nie lepiej. Jasnym punktem w meczu była Pani Oliwia Suliga. W 40tej minucie czerwoną kartkę dostaje Mączka, a my tego nie potrafimy wykorzystać... Teraz czekają nas dwa wyjazdowe mecze z Lubinem i Lublinem i później domowy mecz z Kobierzycami - czy z taką grą stać nas na wywalczenie punktów...?

35


reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat