Jest decyzja sądu w sprawie Sebastiana M.

PAP Czwartek, 11 stycznia 202443
Sebastian M. nie będzie objęty tzw. listem żelaznym. Tak zdecydował Sąd Apelacyjny w Łodzi oddalając wniosek, który złożyli prawnicy podejrzanego o spowodowanie wypadku na A1.
Fot. archiwum ePiotrkow.pl Fot. archiwum ePiotrkow.pl

Podejrzany o spowodowanie 16 września ub. r. tragedii na autostradzie A1, nie otrzyma listu żelaznego. Taką decyzję podjął Sąd Apelacyjny w Łodzi przychylając się do wydanego w ub.r. werdyktu sądu w Piotrkowie Trybunalskim (Łódzkie). Oznacza to, że Słebastian M. poczeka na zakończenie postępowania ekstradycyjnego w areszcie na terenie Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Prawnicy przewidują, ze może to nastąpić wiosną tego roku.

 

4 października ub.r. pełnomocnik poszukiwanego listem gończym Sebastiana M. złożył wniosek o wystawienie listu żelaznego dla swojego klienta. "W Sądzie Okręgowym w Piotrkowie Trybunalskim złożyłem wniosek o wystawienie listu żelaznego dla mojego klienta Sebastiana Majtczaka" - powiedział wówczas PAP adwokat Bartosz Tiutiunik. Dodał, ze list żelazny, o który złożył wniosek mógłby pozwolić Sebastianowi M. na odpowiadanie w procesie z wolnej stopy, a także na uniknięcie tymczasowego aresztowania po wpłacie poręczenia majątkowego.

 

Tego samego dnia podano, że Specjalna Grupa Poszukiwawcza powołana przez Komendanta Głównego Policji na terenie Zjednoczonych Emiratów Arabskich wspierała lokalną Policję, która dokonała wówczas zatrzymania poszukiwanego Sebastiana M.

 

16 września ub.r. po godz. 19 na autostradzie A1 w Sierosławiu (pow. piotrkowski, woj. łódzkie) w tragicznym pożarze auta zginęła trzyosobowa rodzina, rodzice oraz ich 5-letni syn. Bezpośrednio po wypadku strażacy przekazali, że "doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych. W jednym z pojazdów wybuchł pożar - zginęły w nim trzy osoby, najprawdopodobniej mężczyzna, kobieta i dziecko" - poinformował wtedy rzecznik KW PSP w Łodzi mł. bryg. Jędrzej Pawlak.

 

18 września ub.r. piotrkowska policja wydała komunikat: "Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący pojazdem kia na chwilę obecną z niewyjaśnionych przyczyn uderzył w bariery energochłonne, następnie auto zapaliło się. W wyniku tego wypadku śmierć poniosły trzy osoby podróżujące tym pojazdem" - napisano.

 

24 ub. września, w stanowisku piotrkowskiej policji w związku z wypadkiem napisano, że w wypadku "brały udział kia i bmw". "Policjanci zabezpieczyli szereg śladów, przesłuchali świadków. Dotarliśmy również do szeregu nagrań z kamer, które mamy nadzieję pozwolą wyjaśnić, co było przyczyną tej ogromnej tragedii" - podano.

 

Na twitterowym (obecnie X) profilu "bandyci drogowi" umieszczono zapis z kamery auta jadącego A1 w przeciwnym kierunku, gdzie widać moment wypadku i rozbłysk pożaru. Do filmu dołączony jest opis: "Rodzina Patryka, Martyny oraz 5-letniego Oliwiera poszukuje prawdy. Może ktoś jechał 16 września autostradą A1, około godziny 19 i zwrócił uwagę na zachowanie kierowcy bmw" - napisano na profilu.

 

I dalej: "Jedyny świadek zdarzenia potwierdza, że chwilę przed wypadkiem zwróciła jego uwagę ogromna prędkość kierowcy bmw, mimo że takich rzeczy normalnie się nie dostrzega, gdy ktoś jedzie po przeciwnej stronie. Widział błyskanie długimi światłami oraz włączony kierunkowskaz w Kii" - można przeczytać na profilu "bandyci drogowi".

 

26 września ub. r. Prokuratura Okręgowa w Piotrkowie Trybunalskim opublikowała informację w sprawie tragicznego wypadku na A1. "Tuż po zdarzeniu dokonano oględzin miejsca wypadku, zwłok oraz obu uczestniczących w wypadku samochodów marki BMW i KIA. Przesłuchano w charakterze świadków osoby, które podjęły próbę udzielenia pomocy ofiarom, a także osoby, które utrwaliły moment tragedii na kamerach we własnych pojazdach. Przeprowadzono również badanie trzeźwości i test na obecność substancji odurzających u kierującego bmw z wynikiem negatywnym" - napisano w informacji.

 

Ówczesny minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro wydał polecenie o wysłaniu listu gończego za kierowcą bmw, który uczestniczył w wypadku. Sebastian M. jest podejrzany o spowodowanie wypadku na autostradzie A1, ale rodzina domaga się zmiany kwalifikacji prawnej na zabójstwo. Sebastiana M. zatrzymano 4 października ub.r. w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Trwa procedura ekstradycyjna, a podejrzany jest w arabskim areszcie. (PAP)

 

Autor: Hubert Bekrycht


Zainteresował temat?

3

0


Zobacz również

reklama

Komentarze (43)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

art.42 ustęp 3 ~art.42 ustęp 3 (Gość)12.01.2024 08:05

Art. 42. Zasada odpowiedzialności za czyn karalny
Dz.U.1997.78.483 - Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 r.
1. Odpowiedzialności karnej podlega ten tylko, kto dopuścił się czynu zabronionego pod groźbą kary przez ustawę obowiązującą w czasie jego popełnienia. Zasada ta nie stoi na przeszkodzie ukaraniu za czyn, który w czasie jego popełnienia stanowił przestępstwo w myśl prawa międzynarodowego.
2. Każdy, przeciw komu prowadzone jest postępowanie karne, ma prawo do obrony we wszystkich stadiach postępowania. Może on w szczególności wybrać obrońcę lub na zasadach określonych w ustawie korzystać z obrońcy z urzędu.
3. Każdego uważa się za niewinnego, dopóki jego wina nie zostanie stwierdzona prawomocnym wyrokiem sądu.

21


go?ć_ewa ~go?ć_ewa (Gość)12.01.2024 11:54

Za kraty drania

20


ogolnie ~ogolnie (Gość)11.01.2024 16:21

A gdzie to można zobaczyć co Donald powiedział. Jesr jakieś wideo

20


termit ~termit (Gość)11.01.2024 13:39

Dlaczego od razu nie został aresztowany, bo co bogaty!?

130


Przystań umysły ~Przystań umysły (Gość)12.01.2024 07:53

Uniewinniom go tylko niech się sprawa wyciszy

01


paradoks ~paradoks (Gość)11.01.2024 12:32

Donald Tusk: "będziemy stosować prawo tak jak my je rozumiemy". Teraz już wiemy jak to prawo stosują stosują, jak postąpili z posłami na sejm RP Panem Mariuszem Kamińskim i Maciejem Wąsikiem, którzy zostali ułaskawieni w 2015 roku przez prezydenta RP. Dla przypomnienia: "139 Konstytucji RP obejmuje zastosowanie prawa łaski bezpośrednio na podstawie Konstytucji w postaci aktu abolicji indywidualnej. Prawo łaski jest wyłączną i niepodlegającą kontroli kompetencją Prezydenta RP wywołującą ostateczne skutki prawne".
Zobaczymy w jakim tempie obecna władza - przeprowadzi cały proces - równości wobec prawa w przypadku Pana Sebastiana M..

814


go?ć_gość ~go?ć_gość (Gość)11.01.2024 22:11

A to on jeszcze jest na wolności?

11


podglądnięty ~podglądnięty (Gość)11.01.2024 15:14

Ciągle jest podejrzany, czego brakuje, żeby mu to udowodnić?

30


EP97300 ~EP97300 (Gość)11.01.2024 18:46

Jest decyzja, ale gdzie jest ten morderca?

50


Ignorancja ~Ignorancja (Gość)11.01.2024 11:53

Każdy taki oburzony a po ulicach co trzeci kierowca podczas jazdy zajęty jest swoim telefonem zamiast skupić się na drodze

63


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat