Mistrzostwa Europy w Albanii rozpoczęły się od zmagań zawodników w stylu klasycznym. Polskę pierwszego dnia reprezentowało aż pięciu zapaśników. Najlepiej z nich spisał się właśnie Stanisław Fussy (-80kg), który zawody rozpoczął od pewnego pokonania Marina Zovko w 1/8 finału. Chorwat nie wytrzymał z reprezentantem Polski całego pojedynku i uległ przed czasem, nie zdobywając nawet punktu (10:0).
W ćwierćfinale przed Fussym stało bardzo trudne zadanie – walczący pod neutralną flagą Ramazan Nekhai. Jednak i to zadanie nasz młody zapaśnik wykonał znakomicie, wygrywając 5:2 z faworyzowanym rywalem.
Taki sam wynik miał miejsce w wieczornym półfinale, w którym Fussy zmierzył się z Ormianinem Erikiem Ter Mativosyanem. Dzięki temu w dzisiejszym finale, około 18.00, po fantastycznym dniu, zmierzy się z Węgrem Szabolcsem Szinayem.
źródło: Polski Związek Zapaśniczy