- Tutaj plac zabaw to praktycznie nie istnieje. Dwie ławki i piaskownica to cały plac - mówi jeden z przechodniów. - Spółdzielnia mieszkaniowa im. Juliusza Słowackiego w bieżącym roku uzupełniła dwa place zabaw w karuzele, huśtawki itp. Na więcej naszej spółdzielni w tym roku nie stać - powiedział Władysław Michalak - zastępca prezesa.
- Przydatność urządzeń na placach zabaw wygasła, dlatego niektóre administracje usunęły zdegradowane urządzenia, a zakup nowych, to kwestia przyszłości - wyjaśnił radny Rady Miasta Jan Dziemdziora.
- Wiosną był dokonany przegląd placów zabaw i oczywiście wszystkie usterki zostały usunięte. Planujemy również dokupienie sprzętu w tym roku - powiedział Zbigniew Krasiński zastępca prezesa piotrkowskiej spółdzielni mieszkaniowej.
- Do prezydenta zgłosiła się grupa mieszkańców z ul. Przemysłowej 35a z prośbą o zorganizowanie miejsca zabaw dla dzieci. Planujemy zamówienie publiczne, które obejmie zakup zjeżdżalni, huśtawek i „bujaków" - wyjaśnił Marek Krawczyński pełnomocnik prezydenta miasta Piotrkowa.
Być może nie wszystkie miejsca spełniają oczekiwania dzieci, ale na szczęście są również takie, gdzie na nudę narzekać nie mogą.