Po pewnym zwycięstwie nad Andreasem Seppim w pierwszej rundzie, na zawodnika z Piotrkowa Trybunalskiego w kolejnym starciu czekało duże większe wyzwanie. Alex de Minaur to obecnie najwyżej sklasyfikowany australijski tenisista, zajmujący w rankingu ATP 42 miejsce. W pierwszym tegorocznym turnieju wielkoszlemowym de Minaur rozstawiony jest z numer 32 i to on był zdecydowanym faworytem tego starcia.
Mecz rozegrany został na Rod Laver Arena, czyli najważniejszym korcie na kompleksie w Melbourne Park. Piotrkowianin starała się nawiązać walkę z faworytem, ale nie było to proste. Australijczyk był dobrze dysponowany, grał pewnie i nie popełniał zbyt wielu niewymuszonych błędów.
W pierwszym secie de Minaur raz przełamał piotrkowskiego tenisistę i seta wygrał 6:4. Bardzo podobny przebieg miał drugi set, który zakończył się identycznym wynikiem. W trzeciej, i ostatniej, partii zawodnik gospodarzy zdecydowanie dominował fizycznie nad Majchrzakiem i wygrał bardzo pewnie 6:2.
W całym meczu Majchrzak wygrał 91 piłek, a jego przeciwnik aż 156. Zawodnik z Piotrkowa miał 28 niewymuszonych błędów, a skończył 25 piłek. Z kolei ta statystyka u Australijczyka była zdecydowanie korzystniejsza - 35 winnerów i 20 niewymuszonych błędów.
Dzięki grze w drugiej rundzie Kamil przesunie się w rankingu ATP, a najnowsze zestawienie ukaże się już po zakończeniu zmagań w Australii.