Taki bałagan panuje tam od miesięcy twierdzi w rozmowie z naszym reporterem, mieszkaniec tego osiedla.
To już jest chyba z pół roku. Ja mieszkam praktycznie naprzeciwko i widzę to ze swoich okien. Chodzę codziennie z psem koło tych śmieci i nie mogę na to patrzeć. Leżą one tu już długi czas, nikt się do tego nie przyznaje i nikt nie chce tego posprzątać - denerwował się jeden z mieszkańców.
Miejsce zgłosiliśmy do Straży Miejskiej. Jacek Hofman, komendant Straży Miejskiej zapewnił, że funkcjonariusze zajmą się tą sprawą. Równocześnie zaapelował, aby takie zgłoszenia kierować bezpośrednio do nich.
Na numer bezpłatnej infolinii 986 można zgłaszać wszystkie interwencje dotyczące taki spraw porządkowych. Dodatkowo strażnicy w trakcie patroli po mieście sami monitorują porządek na nieruchomości i podejmują ewentualne interwencje – mówił Jacek Hofman.
Komendant Straży Miejskiej zaznaczył także, że czas interwencji może się wydłużyć, ponieważ funkcjonariusze zostali oddelegowani do pomocy policji. Więcej na ten temat piszemy w artykule: