Piotrkowianin postawił się "Nafciarzom"

Piotrkowianin Sobota, 24 kwietnia 20211
Nie było niespodzianki w spotkaniu 21. Serii PGNiG Superligi pomiędzy Piotrkowianinem i Orlen Wisłą Płock. Faworyt wygrał, ale jeszcze na kwadrans przed końcem sprawa zwycięstwa była otwarta. Wicemistrzowie Polski prowadzili bowiem tylko 20:19.
fot.: MKS Piotrkowianin fot.: MKS Piotrkowianin

Drużyna trenera Xaviera Sabate rozpoczęła od mocnego uderzenia rzucając dwie pierwsze bramki. Kacpra Ligarzewskiego pokonali: Przemysław Krajewski i Krzysztof Komarzewski. Piotrkowianin nie zamierzał się jednak poddawać. W 10. minucie, po trafieniu z rzutu karnego Marcina Matyjasika, doprowadził do remisu 5:5, a w 18. minucie, po trafieniu ze skrzydła Piotra Swata, prowadził nawet 8:6. Końcówka pierwszej połowy należała jednak do zespołu gości, który nie tylko zniwelował straty, ale i wyszedł na dwubramkowe prowadzenie - 13:11. Wynik pierwszej połowy ustalił Komarzewski.

 

Kiedy Lovro Mihić otworzył drugą połowę wydawało się, że mecz przebiegnie pod dyktando znacznie wyżej notowanej drużyny. Piotrkowianin, podobnie jak w pierwszej połowie, podniósł rękawicę i w 41. minucie doprowadził do remisu - 18:18. Jeszcze przez kilka minut wynik oscylował wokół remisu (19:20 - 45. minuta), ale w ostatnim kwadransie górą był i to zdecydowanie faworyt z Płocka. Kilka ważnych piłek odbił Adam Morawski, a w ataku nie do powstrzymania był Mihić.

 

- Wiedzieliśmy, że czeka nas tutaj trudne zadanie. Piotrkowianin pokazał, że potrafi grać w piłkę ręczną i musieliśmy tutaj naprawdę się mocno napocić. W końcówce wzięliśmy się do roboty, uszczelniliśmy obronę i wywozimy trzy punkty - skomentował mecz bramkarz Wisły Adam Morawski.

 

- Ja powtórzę to, co powiedziałem przed meczem. Mogliśmy wziąć te punkty. My musimy walczyć z każdym i nieważne, które miejsce zajmuje w tabeli. Do końca sezonu każde spotkanie będzie dla nas jak finał mistrzostw świata. Piętnaście minut przed końcem wynik był otwarty, szkoda niewykorzystanych szans i kilku błędów. Walczymy dalej - powiedział drugi trener naszej drużyny Michał Matyjasik.

 

Piotrkowianin - Orlen Wisła Płock 23:29 (11:13)

Piotrkowianin: Ligarzewski (29 procent) - Swat 6/2, Tórz 4, Matyjasik 3/2, Surosz 2, Mosiołek 2, Pożarek 2, Pacześny 1, Stolarski 1, Szopa 1, Jędraszczyk 1
Rzuty karne: 4/5
Kary: 6 min (Iskra, Swat, Mosiołek)

 

Orlen Wisła: Morawski (34 procent) - Mihić 5, Ruiz 4, Dutra 4, Serdio 3, Komarzewski 3, Daszek 1, Vejin 1, Susnja 2, Mindegia 2, Krajewski 4, Szita, Terzić, Toto
Rzuty karne: 2/2
Kary: 4 min (Komarzewski, Krajewski)


Zainteresował temat?

0

0


Zobacz również

reklama

Komentarze (1)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

dj ~dj (Gość)25.04.2021 12:57

co to znaczy postawił? jak dla mnie postawił to remis albo wynik rozstrzyga się w ostatniej minucie. Propaganda trwa dalej, ciekawe jak spadek wytłumaczą ( za małe stypendia )

10


reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat