Gabryś Roksela urodził się z rozszczepem dłoni i stóp. Przeszedł już kilka operacji, a każda z nich budziła u jego rodziców uczucia, lęku i strachu o przyszłość chłopca. - Często trudno było nam ukryć łzy złości, bezradności, czy żalu do całego świata, dlaczego nasz ukochany synek musi przez to przechodzić. Osiągnęliśmy już naprawdę wiele, czujemy, że do osiągnięcia sprawności Gabrysia brakuje już naprawdę niewiele - mówią rodzice chłopca.
Lekarze ze szpitala, w którym dotychczas był operowany chłopiec, nie podjęli się rozdzielenia palcozrostu i złączenia rozszczepu prawej dłoni. - Nie poddaliśmy się jednak i szukaliśmy ratunku dla Gabrysia. Umówiliśmy się na wizytę w Paley European Institute u dr Paley’a. Po wyczerpującej konsultacji Gabriel został zakwalifikowany do operacji, podczas której lekarze rozdzielą zrośnięte palce, dokonają korekty ich ustawienia oraz zlikwidują rozszczep, przez co poprawi się funkcjonalność dłoni i jej wygląd. Prosimy o pomoc, by życie naszego synka było lepsze i sprawniejsze - apelują rodzice Gabrysia.
Zbiórka na operację Gabrysia w Paley European Institute prowadzona jest na portalu siepomaga.pl.