Po dramatycznej końcówce Piotrcovia przegrywa z Kobierzycami

Niedziela, 11 października 20209
Po bardzo wyrównanym i emocjonującym spotkaniu w hali Relax oraz prawdziwej wojnie nerwów w końcówce szczypiornistki Piotrcovii przegrały nieznacznie z KPR-em Kobierzyce. Spotkanie 4 serii rozgrywane przy pustych trybunach zakończyło się ostatecznie 22:23(9:10).

Ładuję galerię...

Obie drużyny od początku meczu postawiły na twardą i zdecydowaną grę w obronie, ale po pierwszych paru minutach to przyjezdne wyszły na prowadzenie 2:0. Piotrkowianki stwarzały sobie sytuacje, ale brakowało im wykończenia, a w bramce Kobierzyc fenomenalnie spisywała się Beata Kowalczyk. Pierwszą bramkę dla Piotrcovii udało się z dobyć dopiero w 7. minucie Oktawii Płomińskiej, a niedługo później drugą dorzuciła Romana Roszak i mieliśmy 2:2. Dalsza część pierwszej odsłony to gra bramka za bramkę, ale kiedy tylko piotrkowiankom udało się wyrównać to przyjezdne znowu odskakiwały na 1 bramkę. Bardzo aktywna w tej części spotkania była Magdalena Drażyk, która rzuciła 2 bramki oraz wywalczyła dwa rzuty karne, które na bramki zamieniła Żaneta Senderkiwicz. W bramce Kobierzyc cały czas bardzo pewnie broniła wieloletnia była zawodniczka Piotrcovii, nieźle spisywała się również między naszymi słupkami Daria Opelt, która pomiędzy 21. i 24. minutą zatrzymał trzy akcje "Kobierek" z rzędu. Ostatecznie pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 9:10 dla przyjezdnych.

 

W drugiej części spotkania Kobierzyce zdołały odskoczyć Piotrcovii na trzy bramki. Przyczyniła się do tego bardzo twarda gra w obronie przyjezdnych, która momentami była na granicy nieprzepisowej w trakcie całego niedzielnego meczu. Piotrkowianki nie poddały się jednak i doprowadziły do wyrównania 15:15, a dodatkowo znalazły się w dogodnej sytuacji do wyjścia na prowadzenie, gdyż były na parkiecie w dwuosobowej przewadze. Niestety nie wykorzystały okazji i mecz ponownie się wyrównał. W 51. minucie urazu doznała Daria Szynkaruk i musiała opuścić boisko.

 

Końcówka spotkania to prawdziwy horror. W 57. minucie po bramkach Sylwii Klonowskiej i Romany Roszak udało się doprowadzić do remisu 21:21, chwilę później był rzut karny dla Kobierzyc, który obroniła Karolina Sarnecka i po następnej akcji Piotrcovii wykończonej przez Romanę Roszak po raz pierwszy wyszliśmy na prowadzenie 22:21. W 59. minucie wyrównała Mariola Wiertelak i na boisku rozpoczęła się prawdziwa wojna nerwów, w której lepiej poradziły sobie szczypiornistki Kobierzyc. Najpierw rzut naszych zawodniczek zatrzymała Beata Kowalczyk. Później 2 minuty kary otrzymała Żaneta Senderkiewicz. Romanie Roszak udało się mimo wszystko przerwać atak przyjezdnych i zagrała do Oktawii Płomińskiej, która ruszyła z kontrą, ale niestety zgubiła piłkę, którą przejęły szczypiornistki z Kobierzyc i rzuciły decydującą 23. bramkę. Piotrkowianki walczyły do końca i w ostatniej sekundzie meczu rzucała z daleka na bramkę Victoria Macedo, jednak jej próba nie udała się.

 

- Mogłem przerwać tę kontrę i mielibyśmy przynajmniej remis. Chciałem jednak rozstrzygnąć to spotkanie w normalnym czasie. Nie udało się jednak, szkoda dzisiejszej nieskuteczności. Beata Kowalczyk pokazała, że nadal należy do najlepszych bramkarek w naszej lidze – skomentował przebieg meczu trener Piotrcovii Krzysztof Przybylski.

 

Piotrcovia – KPR Gminy Kobierzyce 22:23 (9:10)

 

'Piotrcovia: Opelt, Sarnecka – Płomińska 2, Drażyk 4/1, Klonowska 2, Senderkiewicz 3/3, Oreszczuk, Roszak 4, Więckowska 3, Szynkaruk 1, Trawczyńska 2, Abramowicz, Sobecka, Macedo 1.
Rzuty karne: 4/4
Kary: 8 min (Płomińska, Senderkiewicz, Roszak, Abramowicz)

 

KPR Gminy Kobierzyce: Kowalczyk, Zima – Jakubowska 6, Kucharska, Ilnicka 1, Tomczyk 3, Buklarewicz, Janas 7, Wiertelak 2, Ważna 1, Ivanović, Koprowska, Despodovska 3/1, Michalak
Rzuty karne: 1/2
Kary: 12 min (Kucharska x2, Ważna x2, Janas, Jakubowska)


Zainteresował temat?

3

1


Zobacz również

Komentarze (9)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

gość_o.y. ~gość_o.y. (Gość)12.10.2020 18:55

Nie przewidziano,że mecze mogą odbywać się bez kibiców. Kupiłem karnet bo chcę oglądać mecze Piotrcovii na żywo i nie interesuje mnie transmisja w internecie. Co w takim przypadku?

17


@ndzi ~@ndzi (Gość)12.10.2020 10:16

Dziękuję wam Dziewczyny za każdy mecz, a w takiej stodole zwycięstwa zdobywać to wszyscy by chcieli

51


jojo ~jojo (Gość)12.10.2020 07:19

Szkoda ,ale myśle jak by nie było czerwonej strefy i byśmy byli na meczu to dziewczyny by wygrały.Pozdrawiam i życzę powodzenia w następnych spotkaniach.

90


Mieszkankapt ~Mieszkankapt (Gość)11.10.2020 22:49

Jaka Kowalczyk najlepsza?! W Piotrkowie nic nie broniła! Dziś żal przegranej 1 bramką ale damy radę w następnej bitwie z KPR.

53


leri ~leri (Gość)11.10.2020 20:14

Szkoda, zwycięstwo było blisko.

70


reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat