Faworytem tego spotkania byli zabrzanie, którzy zamierzają w tym sezonie powalczyć o ligowy medal. Mimo to po pierwszej połowie nasz zespół prowadził 18:15. Po przerwie gospodarze odrobili straty i objęli prowadzenie, piotrkowianie przegrywając 31:33 zdołali jednak doprowadzić do remisu – zrobił to Piotr Rutkowski - i pokonać swojego rywala w rzutach karnych.
14 marca piotrkowianie zmierzą się we własnej hali z zajmującą 5. miejsce w tabeli PGNiG Superligi Gwardią Opole, nasz zespół znajduje się pięć oczek niżej.
NMC Górnik Zabrze 33:33 (15:18) – 1:3 po karnych Piotrkowianin Piotrków Trybunalski.
Piotrkowianin Piotrków Trybunalski: Procho, Kot, Mihaljević – Gluch 8/2, Surosz 6, Sobut 5, Tórz 4, Rutkowski 4, Swat 2/1, Pożarek 2, Mróz 2, Turkowski, Kaźmierczak.