Z ustaleń policjantów wynikało, że w jednym z mieszkań przy ulicy Wyzwolenia w Piotrkowie Trybunalskim może przebywać mężczyzna odpowiedzialny za kradzieże oleju napędowego. 26-letni mieszkaniec powiatu piotrkowskiego został zatrzymany i trafił do policyjnej celi. Jak informują mundurowi, mężczyzna za każdym razem działał w podobny sposób. Podjeżdżał do dystrybutora, tankował paliwo do wielolitrażowego pojemnika ukrytego w dostawczym renault i, nie płacąc rachunku, uciekał ze stacji. Posługiwał się kradzionymi tablicami rejestracyjnymi, a naklejkę z rzeczywistym numerem pojazdu znajdującą się na przedniej szybie zakrywał kartką papieru.
Tak było do 17 października. Tego dnia wieczorem jego łupem padło 900 litrów oleju napędowego. Kiedy mężczyzna wsiadł do samochodu, jeden z pracowników stacji, znajdującej się w powiecie piotrkowskim, zerwał papier, którym sprawca zakleił naklejkę z numerami pojazdu na szybie. Na podstawie tego dokumentu, policjanci szybko ustalili jego personalia. Podejrzany o kradzieże mężczyzna próbował odsunąć od siebie podejrzenia, podpisując umowę najmu swojego renault z przypadkową osobą. Na podstawie zabezpieczonych nagrań monitoringu policjanci ustalili, że zatrzymany przez nich 26-latek i zarejestrowany przez kamerę mężczyzna to ta sama osoba. Sprawca usłyszał zarzut kradzieży oleju napędowego ze stacji paliw z terenu miasta, powiatu piotrkowskiego i radomszczańskiego.