To bardzo ważna zmiana, ale jak przekonują farmaceuci utrudni ona realizację samych recept. A to dlatego, że choć lekarz będzie mógł wypisać dawkę leku maksymalnie na 360 dni, to farmaceuta zgodnie z przepisami wyda lek w dawce na 180 dni.
- Spodziewam się, że w takim przypadku NFZ udzieli instrukcji na swoich stronach dla pacjentów w jaki sposób wyliczać ilość leków jaką powinien otrzymać z apteki mając różne modele realizacji tej recepty. Naprawdę jest to trudne - mówi Elżbieta Piotrowska-Rutkowska, prezes Naczelnej Rady Aptekarskiej.
Obawia się ona konfliktów na linii pacjent-apteka, a także apteka-Narodowy Fundusz Zdrowia. Minister zdrowia Łukasz Szumowski przekonuje, że wprowadzenie e-recept poprawiło bezpieczeństwo pacjentów.