Już w poniedziałek temperatura ma spaść o kilka stopni (26-27), a we wtorek nawet o kilkanaście (19-20). Tak, w pogodzie szykują się spore zmiany, które w magazynie Magiel zapowiadał w piątek obserwator przyrody Zdzisław Cyganiak. - W poniedziałek prawdopodobny deszcz i burze, we wtorek znaczne ochłodzenie, w środę podobnie, w czwartek nieco więcej, bo do 23 stopni Celsjusza. Od poniedziałku noce chłodniejsze, we wtorek w okolicach 10 stopni. Po upalnym lecie przyjdzie do nas chłodniejsza jesień: będzie zimno i mokro, ale to dopiero za trzy tygodnie.
Zdzisław Cyganiak twierdzi też, że zanim jesień nadejdzie (23 września), całkiem prawdopodobny jest krótkotrwały powrót... upałów.