Dopalacze jak narkotyki. Zaostrzone przepisy weszły w życie

Tydzień Trybunalski Poniedziałek, 03 grudnia 20183
Teraz dopalacze są traktowane jak narkotyki. W życie weszły zaostrzone przepisy prawa karnego. Nic dziwnego, że rząd poszedł na wojnę z handlarzami dopalaczami. W całym kraju, nawet w naszym regionie, środki te zebrały śmiertelne żniwo.
fot. policja fot. policja

Ustawa przewiduje, że za posiadanie znacznych ilości takich środków grozi do 3 lat więzienia. Z kolei za handel dopalaczami grozi teraz do 12 lat więzienia. Za posiadanie mniejszych ilości dopalaczy grozi grzywna, kara ograniczenia wolności albo 3 lata więzienia.


- W 2018 roku nie odnotowaliśmy żadnych interwencji w związku z dopalaczami. Mamy natomiast zgłoszenia, że w naszym powiecie odnotowano 14 podejrzeń o zatruciu tymi substancjami. Dominowały pierwsze miesiące 2018 roku - mówi Wiesława Kozińska, rzecznik prasowy Państwowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Piotrkowie Trybunalskim.


Młodzież od 13. do 16. roku życia stanowi bardzo znikomą część osób, które zatruły się dopalaczami, bo wynosi zaledwie 0,7%. Osoby między 17. a 20. rokiem życia to około 20% zatrutych, między 21. a 25. rokiem życia- 25%, ale powyżej 25. roku życia - 52%. - Być może nieradzenie sobie w życiu, stres powodują, że to przede wszystkim dorośli mężczyźni sięgają po dopalacze - wyjaśnia W. Kozińska.


W sąsiednim Bełchatowie tylko w ostatnich dniach lipca 2018 roku życie po zażyciu dopalaczy straciły cztery osoby. 27 lipca zmarł 28-latek. 28 lipca zmarły kolejne dwie osoby - 19-latek i 36-latek. Mężczyzn nie udało się uratować mimo podjętej przez ratowników medycznych reanimacji. Ponadto znaleziono przy nich charakterystyczne opakowania. Tego samego dnia do szpitala w Bełchatowie z zatruciem trafił też 31-latek. 31 lipca umiera kolejna osoba, 34-letni mężczyzna.


Jeszcze w 2016 roku w Piotrkowie funkcjonowały przynajmniej dwa punkty oferujące dopalacze. - W tym roku nie zamykaliśmy żadnego punktu sprzedaży dopalaczy. Mamy jednak świadomość, że dilerzy nadal rozprowadzają nowe środki zastępcze i można je nabyć w internecie - dodaje Wiesława Kozińska.


W związku z tym piotrkowski sanepid nadal stawia na profilaktykę i prowadzi w szkołach spotkania, podczas których prezentowane są zgubne skutki zażywania dopalaczy. - "Dopalaczom mówimy STOP - wybieramy zdrowie" to wojewódzki program skierowany do młodzieży gimnazjalnej i szkól podstawowych. Chcemy, aby uczniowie poznali rzetelną wiedzę o nowych środkach zastępczych. Zależy nam, aby obniżyć wśród młodych osób tendencję do podejmowania ryzykownych zachowań, które generuje grupa rówieśnicza. W tym programie zwracamy się również do rodziców, aby przyglądali się bacznie zachowaniu swoich dzieci. Zmiany nastroju, wesołkowatość, pobudzenie to objawy, które powinny zaniepokoić rodziców - tłumaczy przedstawiciel sanepidu.


Dodatkowo piotrkowski sanepid prowadzi działania w zakładach pracy. Pokazywany jest film profilaktyczny, który przedstawia jak niebezpieczne są nowe środki zastępcze.


Zainteresował temat?

0

0


Zobacz również

Komentarze (3)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

gość ~gość (Gość)07.12.2018 03:07

Łapie dilerow

10


OGRedPill ~OGRedPill (Gość)03.12.2018 23:57

nie bronie dopałów bo to syf, ale nie oczekujcie że tylko dlatego że to Polska i tu się pije!, każdy będzie przestrzegał tych głupich zasad, i walił małpki, winiacze i bimer z mety, to co gwiazdy sobie mogą walić najlepszy koks za 500+, a nam pozostaje używka biedoty ta?

11


gość ~gość (Gość)03.12.2018 23:07

Ciekawe dlaczego nie weźmiecie się za dilerów?

42


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat