Porzucone wraki na piotrkowskich parkingach

Tydzień Trybunalski Poniedziałek, 26 listopada 201823
Powybijane szyby, koła bez powietrza, zdezelowana karoseria, pourywane lusterka - samochody w takim stanie to na piotrkowskich parkingach częsty widok. Z jednej strony to niechlubna wizytówka miasta, z drugiej zajęte miejsca parkingowe, których w Piotrkowie jest ciągle za mało.
fot. pakwifot. pakwi

Jeden z zaniedbanych samochodów od dłuższego czasu stoi na parkingu przy ul. Belzackiej w Piotrkowie. Stary volkswagen passat nie ma powietrza w kołach, brakuje zderzaka i kierunkowskazów. - Na naszym osiedlu, zwłaszcza wieczorem, trudno zaparkować samochód. Irytujący jest fakt, że jedno miejsce jest cały czas zablokowane przez porzucony wrak. Wątpię, żeby ktokolwiek próbował jeszcze tym jeździć - kwituje zapytany przez nas mieszkaniec Piotrkowa.

 

Kolejny wrak znajdujemy niewiele dalej, bo przy Al. Armii Krajowej w pobliżu sklepu Społem. Volkswagen golf jest ogołocony z większości części. Brakuje drzwi, stoi bez kół na cegłach, nie mówiąc już o wybitych szybach. - On tu chyba parę ładnych lat już stoi. W sumie na tyle długo, że przestałam już zwracać na to uwagę. Smutne jest to, że ktoś zostawia zniszczony pojazd i dalej nic z tym nie robi - mówi pani Elżbieta, mieszkanka Piotrkowa. A przecież takich przypadków jest dużo więcej.

 

Interwencje związane z porzuconymi autami zgłaszane są piotrkowskiej Straży Miejskiej. - Prowadzimy czynności związane z pojazdami, których stan wskazuje, że nie są używane i powinny być wycofane z eksploatacji. Taki pojazd w rozumieniu przepisów jest po prostu odpadem. Są to najczęściej auta z powybijanymi szybami, bez powietrza w kołach, zarośnięte trawą, zdarzają się także pojazdy spalone. Takie pozostawianie wraków jest wykroczeniem i jest zagrożone grzywną do 500 zł - mówi Jan Sońta, kierownik Referatu ds. Wykroczeń Straży Miejskiej w Piotrkowie.

 

W wielu przypadkach interwencja kończy się na rozmowie z właścicielem, jeżeli ten zobowiązuje się do naprawy pojazdu. Czasem Straż Miejska prowadzi czynności w celu ustalenia właściciela pojazdu. - To długotrwałe działania, bo właściciele nie wywiązują się z obowiązku zgłoszenia w trakcie 30 dni nabycia lub sprzedaży pojazdu - tłumaczy Sońta.

 

Gdy wrak znajduje się na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu, może być usunięty na koszt właściciela i pozostawiony na parkingu strzeżonym. Kiedy wrak jest na terenie spółdzielni mieszkaniowej, stosowane są przepisy Ustawy o recyklingu pojazdów wycofanych z eksploatacji. Są to żmudne działania, ale pozwalają dotrzeć do właściciela pojazdu.

 

Pojazd, który nie nadaje się do dalszej eksploatacji musi być przekazany do stacji demontażu pojazdów. - Wtedy otrzymujemy odpowiedni dokument, który umożliwia wyrejestrowanie samochodu - dodaje Jan Sońta.

 

Każdego roku Straż Miejska w Piotrkowie otrzymuje około 50 interwencji związanych z porzuconymi samochodami.


Zainteresował temat?

5

3


Zobacz również

Komentarze (23)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

gość ~gość (Gość)29.11.2018 10:37

Wszystko wam przeszkadza robaki ,a moze ktos wyjechal na kilka lat za granice I co gnoje auto zniszczyli czy trawa urosla to trzeba komus wlasnosc odrazu niszczyc ? Kazdemu ku..a przeszkadza jak ktos robi czy zyje inaczej niz on .

01


gość ~gość (Gość)29.11.2018 03:04

Wszystko wam przeszkadza robaki ,a moze ktos wyjechal na kilka lat za granice I co gnoje auto zniszczyli czy trawa urosla to trzeba komus wlasnosc odrazu niszczyc ? Kazdemu ku..a przeszkadza jak ktos robi czy zyje inaczej niz on .

02


gość ~gość (Gość)28.11.2018 08:37

Matka boska zrobi z tym porządek

21


Pietrek Pietrekranga26.11.2018 13:11

Nie wiem jaki jest problem. Stoi nie używany. Nakleja się kartkę robi dokumentację daje miesiąc na usunięcie. Nie jest usunięty zamawia się lawete że zlomowiska zlomuje dostaje pieniądze które pokrywają cała sprawę resztę pieniędzy idzie np na zakup drzew. Problem rozwiązany

241


exodus1985 ~exodus1985 (Gość)27.11.2018 13:04

Na Norwida też ile lat stał w końcu go podpalili i zabrali.)

20


gość ~gość (Gość)27.11.2018 10:26

A proszę zobaczyć na obrzeżach miasta ul Gkiniana od ponad 2 lat po prawej stronie stoi Punto niebieskie epi 16rv jeżdżę tam codziennie do Pracy i nikt go nie rusza powietrze uszlo widać trawa zarośnięty czy straż się tym nie powinna zainteresować?

30


ann ~ann (Gość)27.11.2018 09:40

Parking na Poprzecznej 3 stoja, 1 co prawda przykryty kocem ale juz 2 miesiace sie tak grzeje :)

20


gość ~gość (Gość)27.11.2018 09:14

Kolejny stoi na Próchnika. Parking przy garażach za szkołą muzyczną.

30


Pozdrowienia dla nieudolnych strażników miejskich ~Pozdrowienia dla nieudolnych strażników miejskich (Gość)26.11.2018 15:45

To szukanie właściciela golfa na parkingu przy pawilonie "Społem" przy A.K. trwa i trwa. Czy strażnicy miejscy nie mają pomysłu co z tym złomem zrobić, który od kilku lat blokuje miejsce na parkingu? A gdy jakiemuś dzieciakowi stanie się stanie krzywda, to prokurator na pewno winnego znajdzie i to szybko.

60


gość ~gość (Gość)26.11.2018 18:44

Gdzie w takich sytuacjach są piotrkowscy zlomiarze pokusiarze?Opylili by po trochu na złom i obopólna korzyść.

40


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat