Początek sobotniego meczu niespodziewanie należał do gości, którzy częściej byli przy piłce. Polonia przeprowadziła tylko jeden atak, ale za to jaki. Podanie z prawej strony boiska wprost na głowę niepilnowanego Malickiego i zrobiło się 1-0. Piotrkowska drużyna miała jeszcze kilka okazji, ale bramkarz rywali tym razem nie dał się zaskoczyć. Olimpia w 41 minucie nie wykorzystała szansy na wyrównanie. Kulbat w sytuacji sam na sam był lepszy od zawodnika gości.
Po zmianie stron druga bramka Malickiego w 56 minucie ustawiła to spotkanie. Rywale zaczęli tracić siły co szybko zauważył ich trener. – Za dużo miejsca im zostawiacie – krzyczał do swoich zawodników. W 72 minucie Jakubiak trafił na 3-0, a w doliczonym czasie gry Bykowski z „jedenastki”. Olimpia miała w drugiej połowie idealną sytuację do zdobycia gola, ale ich napastnik mając przed sobą tylko bramkarza gospodarzy… podał mu piłkę.
- Ta gra nam się w I połowie nie kleiła, ale w II odsłonie wyszliśmy bardziej zaangażowani. Wygraliśmy 4-0, zasłużone brawa dla naszej drużyny. Olimpii ok. 70 minuty „zgasło światło” i mogliśmy to wygrać nawet wyżej. Bardzo się cieszymy, że jesteśmy mistrzem jesieni. Naszym celem jest awans do IV ligi – mówił po meczu szkoleniowiec Polonii Robert Grzesiuk.
- Cieszymy się z wygranej i z tego, że na własnym terenie nie straciliśmy żadnego punktu. Jesteśmy mistrzem jesieni, ale nie ma się co za bardzo podpalać, trzeba dobrze przepracować zimę i podtrzymać tę dobrą passę – powiedział nam z kolei bohater meczu Adrian Malicki.
W trakcie meczu odbywała się zbiórka dla bezdomnych zwierząt. Kibice byli bardzo hojni.
Polonia Piotrków – Olimpia Wola Załężna 4-0 (1-0)
Bramki: Adrian Malicki (13` i 56`), Mateusz Jakubiak (72`) i Dominik Bykowski (90`+1 karny)
PKS Polonia Piotrków Trybunalski: Kulbat, Ornafa (73`Kamocki), Grobelny (żółta kartka 66`), Bykowski, Wrona (66’ Lenarcik), Jakubiak (85`Jończyk), Kugiel (78` Grzesiuk), Malicki (87’ Lewandowski), Nowaczyk, Bąbol, Wiśniewski.
Pozostałe wyniki:
Astoria Szczerców – Włókniarz Moszczenica 2-0
LUKS Gomunica – Czarni Rozprza 1-2
LKS Czarnocin – Start Lgota Wielka 3-2
Świt Kamieńsk – MGKS Drzewica 2-3
Szczerbiec Wolbórz – GUKS Gorzkowice 4-1
LKS Mniszków – Omega II Kleszczów – mecz w niedzielę