10 października około godziny 19 dyżurny piotrkowskiej komendy policji otrzymał zgłoszenie o kolizjach drogowych w gminie Moszczenica, których sprawcą jechał skodą felicia. Po kilku minutach policjanci znaleźli porzucone auto na terenie Moszczenicy. - Okazało się, że kierowca był widziany przez innych uczestników ruchu – relacjonuje oficer prasowy komendy w Piotrkowie. - Na podstawie rysopisu funkcjonariusze ustalili personalia właściciela skody i zapukali do drzwi jego domu. Mężczyzna ukrywał się, a domownicy twierdzili, że jeszcze nie wrócił. Funkcjonariusze nie dali temu wiary. Odnaleźli 37-latka w pomieszczeniu przy łazience, skulonego na podłodze. Mężczyzna był pijany. Miał w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu.
Po sprawdzeniu w policyjnych systemach ustalono także, że mieszkaniec powiatu piotrkowskiego ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych obowiązujący do czerwca 2019 roku. Sprawca trafił do policyjnego aresztu. 11 października przedstawiono mu zarzuty jazdy w stanie nietrzeźwości i wbrew obowiązującemu zakazowi sądowemu. Grozi mu kara do 5 lat więzienia i dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Podejrzany odpowie także za spowodowanie kolizji drogowych.