W tym roku miesiąc zaczął się nietypowo, bo od wystawy malarstwa. Prace Jarosława Lewery pod nazwą "Most human of..." namalowane z niemal fotograficzną ostrością inspirowane były człowiekiem i jego codzienną przestrzenią życiową.
Członkowie Stowarzyszenia Fotograficznego "Kreatywni", Patryk Śpiewak i Rafał Pietras, zaprezentowali wystawę "Uczeń vs. Nauczyciel", która dotykała różnych form kobiecości.
Z kolei wystawa studentów Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej w Łodzi, przewrotnie nazwana "Bez tytułu" przedstawiała dylematy materialne i egzystencjalne, nad którymi obecnie się oni zastanawiają. Była ukazaniem tego, co dziś stanowi artystyczny problem dla obecnego i przyszłego pokolenia artystów.
Postsocjalistyczną litewską rzeczywistość ukazał na swoich fotografiach Arunas Kulikauskas temat pt. "Życie codzienne w małej wiosce". Jak mówi się o nim w środowisku fotografów, jest to artysta młody, ale potrafiący oddać na swoich zdjęciach prawdziwą mądrość życiową.
Członkowie Piotrkowskiego Towarzystwa Fotograficznego Fcztery z kolei pokazali w jaki sposób można inspirować się ruchem. Ich dynamiczne fotografie, tworzone na granicy błędu technicznego, ukazywały nie tylko ruch człowieka, ale też miasta.
Zwrotem ku naturze była za to wystawa Cezarego Graczykowskiego pt. "Leśne legendy". Artysta pochodzący z okolic Gorzkowic od lat lubuje się w fotografowaniu lasów i ze swej obszernej kolekcji wybrał te zdjęcia, które ukazują ich tajemnicze oblicze i nawiązują do lokalnego folkloru.
Ponadto w ramach Miesiąca Fotografii odbyły się warsztaty z fotografią studyjną - portret kreatywny. Poprowadził je Tomasz Lenarczyk z Fcztery.
Wystawy można było oglądać w ODA przy ul. Sieradzkiej oraz Dąbrowskiego, a także w Ośrodku Edukacji Artystycznej MOK. Finisaż był okazją do wymiany doświadczeń i refleksji oraz do rozmów z artystami.