Kilka dni temu w jednym z wieżowców przy ulicy Słowackiego 28-letni piotrkowianin odkręcił gaz i zapalił papierosa, stwarzając tym samym zagrożenie dla mieszkańców całego budynku. Matka mężczyzny zawiadomiła policję.
- Jak poinformowała kobieta, jej syn po powrocie do domu wszczął awanturę, a następnie odkręcił gaz w kuchence i piekarniku, otwierając szeroko jego drzwiczki. Funkcjonariusze policji, którzy dojechali pod wskazany adres, wyczuli wyraźną woń ulatniającego się gazu. W kuchni zastali młodego mężczyznę palącego papierosa. Szybko zakręcili gaz i pootwierali okna. Zatrzymali piotrkowianina do wyjaśnienia i wytrzeźwienia. Badanie na zawartość alkoholu w organizmie wykazało u niego blisko 2 promile - przekazała mł. asp. Małgorzata Para z KMP w Piotrkowie.
Dziś piotrkowski sąd zdecydował, że mężczyzna najbliższe dwa miesiące spędzi w areszcie. Grozi mu kara 10 lat pozbawienia wolności.