Po meczu w Kwidzynie niektórzy zawodnicy byli zmęczeni i poobijani, dlatego trener Dmytro Zinchuk wystawił w pierwszym składzie przede wszystkim młodych zawodników Artura Urbańskiego, Piotra Rutkowskiego i Mateusza Kaźmierczaka. Zawodnicy z Zabrza szybko wypracowali kilkubramkową przewagę i po pierwszej połowie zeszli do szatni prowadząc 15:11.
Po przerwie goście zdołali utrzymać przewagę, choć piotrkowianie mieli kilka okazji, aby dogonić rywala, ale popełnili kilka błędów w ostatnim kwadransie meczu i ostatecznie przegrali to spotkanie 23:29.
W sobotę szczypiorniści Piotrkowianina po raz kolejny zmierzą się z Górnikiem, ale tym razem w Zabrzu w ramach 27. kolejki PGNiG Superligi.
Piotrkowianin Piotrków Trybunalski 23:29 (11:15) Górnik Zabrze
Piotrkowianin Piotrków Trybunalski: Schodowski, Procho 1/1 - Surosz 5/1, Góralski 4/1, Woynowski 2, Mróz 2, Swat 2/1, Achruk 2, Kaźmierczak 2, Urbański 1, Pacześny 1, Iskra 1, Andreou, Pożarek, Tórz, Rutkowski.