10 lutego tuż przed godziną 22 oficer dyżurny piotrkowskiej Komendy otrzymał niepokojące zgłoszenie. Rozmówca twierdził, że jego brat chce popełnić samobójstwo. Zgłaszający podał rysopis 27-latka. Po komunikacie oficera dyżurnego policjanci pojechali we wskazany rejon miasta.
Jak ustalili mundurowi mężczyzna prawdopodobnie chciał utopić się w zbiorniku Bugaj. - Patrole policyjne sprawdzały teren z każdej strony jeziora – relacjonuje rzecznik prasowy Komendy w Piotrkowie. - Po kilku minutach funkcjonariusze z Wydziału Patrolowo-Interwencyjnego (st. asp. Tomasz Koźmiński i sierż. szt. Michał Frankiewicz, na zdjęciu) zauważyli na ulicy Miast Partnerskich biegnącego mężczyznę, odpowiadającego rysopisowi desperata. Mundurowi podjęli pieszy pościg za piotrkowianinem, który próbował przeskoczyć przez barierki i rzucić się do wody. Policjanci w ostatniej chwili złapali go.
Od piotrkowianina wyczuwalna była silna woń alkoholu. Niedoszły samobójca trafił pod specjalistyczną opiekę medyczną.
