Smutny koniec pierwszej rundy

Strefa FM Piątek, 17 listopada 201727
W tym sezonie tak fatalnej drugiej połowy we własnej hali jeszcze Piotrcovia nie zagrała. O ile po pierwszej części meczu Kram Start Elbląg prowadził pięcioma bramkami, to w drugiej już kompletnie Piotrcovię zdominował i ostatecznie wygrał to spotkanie aż 37:23 (17:12).
 - Mogę tylko przeprosić kibiców - powiedziała po meczu kapitan Anna Wasilewska. - Mogę tylko przeprosić kibiców - powiedziała po meczu kapitan Anna Wasilewska.

Pierwszą bramkę w tym spotkaniu zdobyły piotrkowianki, a konkretnie Paulina Marszałek, prowadzenia zbyt długo jednak nie utrzymały, ponieważ już po pięciu minutach przegrywały 2:4. W 22. minucie spotkania przy stanie 8:12 trener Rafał Przybylski poprosił o przerwę, niewiele to jednak zmieniło, ponieważ pierwsza połowa zakończyła się ostatecznie wynikiem 12:17.

 

O drugiej połowie trudno napisać cokolwiek dobrego, przez prawie piętnaście minut piotrkowianki zdobyły zaledwie dwie bramki, a w obronie grały jeszcze gorzej. Nie funkcjonowało w zasadzie nic, co prawda kilka indywidualnych akcji mogło się podobać, ale to przecież gra zespołowa. To już kolejny mecz, podczas którego nastąpił taki przestój.

 

 - To jest kolejny mecz, podczas którego przez pierwsze dziesięć minut drugiej połowy nie wiemy co mamy robić na boisku. Nie wiem z czego to wynika. Chciałyśmy zakończyć tę rundę w dobrym stylu, mogę tylko przeprosić kibiców - powiedziała Anna Wasilewska, kapitan piotrkowskiej drużyny.

 

 - W drugiej połowie mieliśmy takie same założenia jak w pierwszej, w ataku pozycyjnym mieliśmy częściej oddawać rzuty z szóstego metra po zwodzie, ponieważ te z drugiej linii nam nie wychodziły, ale nagle zespół się zatrzymał. Ciężko mi to wytłumaczyć. Dziewczyny chyba potrzebują odpoczynku, teraz dostaną kilka dni wolnego - podsumował Rafał Przybylski, trener Piotrcovii.

 

Kolejny mecz ligowy dopiero w styczniu. Tymczasem po czwartkowym spotkaniu w nieoficjalnych rozmowach działacze Piotrcovii podkreślali, że ta formuła najprawdopodobniej już się wyczerpała, co to dokładnie oznacza? Być może dowiemy się niebawem...

 

MKS Piotrcovia Piotrków Trybunalski 23:37 (12:17) Kram Start Elbląg

MKS Piotrcovia Piotrków Trybunalski: Opelt, Sarnecka - Kopertowska 7/6, Belmas 3, Marszałek 2, Cygan 2, Ivanović 2, Despodovska 2, Wypych 2, Wyrzychowska 1, Wasilewska 1, Kucharska 1, Matyja, Klonowska.


Zainteresował temat?

1

5


Zobacz również

reklama

Komentarze (27)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

rys ~rys (Gość)17.11.2017 16:15

koniec chodzenia na mecze piotrcovi

51


gość ~gość (Gość)19.11.2017 13:37

Piotrcovia!

11


kibiol ~kibiol (Gość)17.11.2017 13:03

mam nadzieje ,że ktoś ten zespół poukłada w końcu bo to bzdurą zalatuje

100


. ~. (Gość)17.11.2017 14:13

W zespole jest potencjał i na papierze wygląda dobrze. Myślę, że trener pokroju Julii Safiny z tym zespołem walczyłby o medale. Dziewczyny teraz przerwa, powodzenia w kolejnych meczach. Ja w Was wierzę!!!

73


assa ~assa (Gość)17.11.2017 15:14

Nie chcę oglądać takich zawodów więcej! :/
Główne pytanie do trenera! Człowieku każesz im grać do koła gdzie niska Ivanowić nie daje sobie z tym rady wcale?Dlaczego nie wytypowałeś po 15 minutach wysokiej Klonowskiej skoro nadal chciałeś by tak grały?Odcinamy Lisa!Nie dzieje się nic poza tym,że i tak wrzuca nam piłkę do bramki.Ich trener miał to w dup.. .że została odcięta! Dlaczego do obrony nie wystawiasz wysokich dziewczyn?Nie ma takich u nas?Skrzydła nic a nic piły nie dostawały.Tylko koło i koło. Po okrzykach kibiców Klaudia Cygan wchodzi na parkiet.Pod presją chce rzucić piłkę do bramki.Wciąż obok lub nad rzuca. Ale gdzie ma zdobyć doświadczenie?Na rozgrzewce? Agata schodzi,to piłka "szaleje" . Dlaczego nie rotujesz cały mecz dziewczynami? A Elbląg?Wrzuca nam piłkę do bramki raz za razem.Każda! Bardzo "ładna i dziewczęca Balsam" dwa kroki daje z końca boiska i wchodzi na skrzydle jak w masło wyciągając rękę jakby na 5 m.

81


harrold ~harrold (Gość)17.11.2017 16:00

Wielkie brawa dla trenera za taktyczne przygotowanie drużyny do takich meczów. Wielkie brawa dla zawodniczek za umięjętności i zaangażowanie. Ale największe brawa dla działaczy za wybór trenera, transfery, poszukiwanie sponsorów i przede wszystkim nowoczesność w działaniu i świetną oprawę meczów. Brakuje mi tylko piosenki zespołu Fakiry. Mam nadzieję, że to się w następnej rundzie zmieni. Oby tak dalej.

51


gość ~gość (Gość)18.11.2017 09:25

Wypych, Wasilewska, Matyja, Klonowska out, wziąć za te pieniądze co mają 5 młodych... Gorszego wyniku niż ten z Elblągiem nie zrobią, a w tym składzie górna szóstka nie grozi, a jak się odmłodzi to spadek też nie, przynajmniej będzie ambitniej i taniej. Skończyć ze zmianami trenerów bo z tego co jest to i trener Barcelony by nic nie zrobił.

24


obiektywny piotrkowianin ~obiektywny piotrkowianin (Gość)17.11.2017 15:45

Schemat powielany od lat - przerwa, treningi kilka meczy jako takich nieraz nawet trochę lepszych i koniec następuje dołowanie formy, moim zdaniem przyczyna to, że mniej więcej połowa drużyny siedzi na ławce pozostałe tyrają za dwoje aż padną, te siedzące nie mają ogrania meczowego a młodsze dodatkowo tracą wiarę w swoje nie praktykowane umiejętności bo ile to można siedzieć. Drużyna musi być tak zbilansowana by wszystkie zawodniczki brały udział w grze, w I lidze w każdej drużynie można znaleźć 2-3 sprawniejsze niż są w naszej drużynie. W tym sezonie nasza gwiazda Wypych zaczęła świetnie jak za najlepszych lat to tak był nieustanie testowana aż do skutku czyli uzasadnionym, takim postępowaniem spadkiem formy gdy tymczasem na ławce całe grono młodych, utalentowanych, nawet wysokich i urodziwych dziewcząt siedzi i traci bezpowrotnie szansę na rozwój swoich karier sportowych. Kiedy wreszcie ktoś z zarządu wytłumaczy nam dlaczego jest taki stan i czy tylko to może być wina trenera bo w takim np. Zagłębiu Lubin do lat jest jeden trener i rzadko zdarzają im się kryzysy a u na nieustannie. To nie jest moja złośliwość tylko troska o los drużyny by można ją było podziwiać walczącą ze skutecznością o 50% większą przynajmniej na swoim boisku nawet z najlepszymi. A może zarząd by tak wybrał się do Lubina i "wywąchał" jak to się robi a kibiców zadowoliła by walka drużyny o 4 -6 miejsce w tabeli nie wymagamy walki o mistrzostwo.

20


gość ~gość (Gość)17.11.2017 18:10

W zespole jest potencjał, hahahahaha, który to rok z rzędu słyszymy te slogany? Może wreszcie przestańcie się oszukiwać. Tu trzeba zbudować zespół od zera, z nowymi zawodniczkami. Może Monikę i Paulinę należałoby zostawić.

41


dj ~dj (Gość)17.11.2017 12:32

Trener wie ile trwa przerwa między połówkami meczu, można ja wykorzystać na rozmowy z zawodniczkami omówienie taktyk i błędów a nie wychodzić na papierosa.

101


reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat