Czy Piotrków stać na dobrą drużynę piłkarską?

Wtorek, 07 marca 201730
Polonia broni się przed spadkiem z IV ligi, Concordia na razie w żadnej lidze nie występuje, choć będzie, a o Piotrcovii powoli się zapomina. Czy Piotrków to tylko piłka ręczna i zapasy?
Czy Piotrków stać na dobrą drużynę piłkarską?

Czy w mieście dałoby się stworzyć i utrzymać klub występujący co najmniej w II lidze? Na tak postawione pytanie próbowano odpowiedzieć w radiowym Maglu.
- Organizacyjnie dalibyśmy radę, finansowo raczej nie - uważa trener, a kiedyś wiceprezes Polonii Robert Grzesiuk. - W Piotrkowie stawia się głównie na piłkę ręczną, a także na zapasy. Futbol wymaga większych nakładów. Przykładem może być znacznie od nas bogatsza Lechia Tomaszów, która próbuje awansować do II ligi, a jednak to się nie udaje. Klub na takim poziomie to nie tylko miejskie stypendia, to także sponsorzy, o których naprawdę ciężko.

 

Prowadzący dopytywali też o zainteresowanie meczami Polonii. - Kiedy wyniki są słabsze, frekwencja jest niższa - tak to wygląda nie tylko u nas. Borykamy się z problemami finansowymi, jesteśmy na ostatnim miejscu w tabeli IV ligi, ale nie poddajemy się: mamy młody zespół, wygrywamy w sparingowych meczach i jako trener muszę w swój zespół wierzyć. I wierzę! Wierzę, że się utrzymamy.


Przez lata w Piotrkowie funkcjonowała jedna drużyna o nazwie Concordia, dziś są trzy. Ta, która zgłosiła zespół seniorów do rozgrywek nazywa się Concordia 1909. Klub będzie występował w klasie B od nowego sezonu.
- Zespół będzie się opierał na wychowankach, ale rozmawiałem też z kilkoma zawodnikami bardziej doświadczonymi, być może oni nas wspomogą - mówił trener Concordii 1909 i członek zarządu Oskar Kulik. - Czy Piotrków stać na drużynę, która poradziłaby sobie w II lidze? Uważam, że tak. Jeśli opierałaby się na wychowankach, frekwencja byłaby zapewniona: każdy wychowanek to kilkanaście osób z rodziny na meczu. Trudniej byłoby z finansami, ale gdyby z siedmiu klubów pracujących z młodzieżą stworzyć jeden, to kto wie.


Ostatnim piotrkowskim klubem występującym na drugim poziomie rozgrywek (dzisiejsza I liga) była Piotrcovia-Ptak. Przez chwilę jej trenerem był nawet późniejszy selekcjoner kadry narodowej Franciszek Smuda. Swoje domowe mecze rozgrywała na dawnym stadionie XXXV-lecia. Jak to się wszystko pozmieniało...


Zainteresował temat?

3

8


Zobacz również

reklama

Komentarze (30)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

okok ~okok (Gość)07.03.2017 20:02

A kiedyś zawodnik Polonii pokazał mi ducha sportu jaki w nim drzemie wyciągając schodząc z boiska środkowy palec.

20


tw ~tw (Gość)07.03.2017 10:32

Tylko Widzew Łódź!!!

910


$wirek ~$wirek (Gość)08.03.2017 17:46

Lepiej niech kupią karnety i ratują WIELKI WIDZEW1910!!!a nie w trampkarzy inwestować.

00


Prawdziwy Polak ~Prawdziwy Polak (Gość)08.03.2017 11:22

Piotrów to wieś skłócona sama ze sobą, wystarczy popatrzeć na Radę Miasta oraz lokalną politykę! Jak się pojawi ktoś normalny z jakimś pomysłem, to zostanie zaraz namaszczony na największego złodzieja i przekręta, szybko mu się odechce! Piotrków to dziura na mapie Polski, wymierające miasto, młodzież wyjechała lub zamierza wyjechać, zostają mohery i ludzie bez pomysłu na życie, te same władze popierane przez kościół od lat! Ot taka oaza zacofania i beznadziei! A nadzieja w tym przypadku jest matką fw!

00


kibic ~kibic (Gość)07.03.2017 23:16

Piotrków kibicuje łódzkiemu Widzewowi!

11


derty ~derty (Gość)07.03.2017 11:13

Szkolenie młodych piłkarzy to fasada, olewają słabszych dzieciaków i niczego nie chcą ich nauczyć. Gdy jest jakiś turniej to z 20 chłopców tylko 6 gra a reszta siedzi. Chłopcy grają o wynik co jest idiotyzmem jak dziecko ma 7 czy 8 lat. Przerobiłem z synem APN i Piotrkovię i nie polecam. Teraz gramy z Akademi Piłkarskiej Champions i treningi są zupełnie inne. Sprawdzcie sami

42


miki ~miki (Gość)07.03.2017 17:38

Kasa, kasa, kasa i Krzysztof CH. prezesem. Pamiętam za jego czasów transfery w "Piotrkowi" np. Kolasy do Konina. "Połowa sumy dla klubu, drugą dla prezesa.

01


były zawodnik lat 90tych ~były zawodnik lat 90tych (Gość)07.03.2017 17:26

do judasza poszukują na szkolną informatorów zgłoś się natychmiast

30


były zawodnik lat 90tych ~były zawodnik lat 90tych (Gość)07.03.2017 07:32

w naszym kraju sport opiera się na kasie każdy zawodnik patrzy ile zarobi i w jakim klubie będzie grał jak dobrze będą mu płacić będzie grał jak słabo to będzie grał tak jak mu płacą w naszym kraju sport opiera się na finansach wiadoma sprawa ale każdy sponsor patrzy na wyniki a nie tylko na dawanie kasy a że my nie mamy w naszym mieście dobrego klubu Piłki Nożnej to nie będziemy mieli jak młodzi ludzie zaczną grać i dawać z siebie wszystko a nie będą patrzeć jak tu kasę zarobić

12


. ~. (Gość)07.03.2017 09:17

Dawniej młodzi trenowali i grali dla przyjemności.Dostali strój sportowy i czasem jakąś dietę starczającą na kupno obiadu i to wszystko .Teraz nawet w A klasie już oglądają się za forsą .Kluby powinny wypłacać nagrody za wygrane mecze a nie rozdawać forsę za nic.Przez takie rozdawnictwo co niektórym poprzewracało się w głowach.Jeśli ktoś chce grać i trenować ma w mieście warunki.A jak chce zarabiać pieniądze to niech idzie do pracy.Sport powinien uprawiać ktoś kto to lubi i dla przyjemności a nie dla forsy

90


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat