Sokalski był gościem wtorkowego program „O tym się mówi” w Strefie FM. - Jesteśmy największą tego typu instytucją i w Łodzi, i w regionie, jeśli chodzi o infrastrukturę i zatrudnienie – mówił o ŁDK jego dyrektor. - Podkreślam zawsze, że jesteśmy wojewódzkim domem kultury, więc nasza specyfika jest inna np. od tego, co robiłem w piotrkowskim MOK-u. W wielkim skrócie robimy to, czego nie robią lokalne domy kultury. Realizujemy projekty ponadregionalne, ponadgminne, ponadpowiatowe, integrujemy, szkolimy.
ŁDK prowadzi nawet dwa kina, gdzie mieszkańcy regionu (z Piotrkowa również) mogą oglądać kino artystyczne. - Opiekujemy się też twórcami ludowymi. Mamy 400 podmiotów w całym województwie. Są to zarówno zespoły, jak i pojedyncze osoby – dodał dyrektor ŁDK.
Sokalski przyznał, że marzy mu się powrót do Piotrkowa. Ten zawodowy powrót. - Myślę, że nadejdzie taki czas, kiedy tutaj wrócę, chociaż mój kontrakt z Urzędem Marszałkowskim opiewa jeszcze na 4 lata. Myślę o stanowisku, które da mi satysfakcję, dzięki któremu będę mógł się realizować, coś budować.
O jakie stanowisko chodzi konkretnie? - Dyrektor MOK-u, a może prezydent miasta…. - dopytywał prowadzący program. - Nie wykluczam, nie wiem, co życie przyniesie. Lubię wyzwania – odpowiedział gość Strefy.