Pobił i okradł, bo potrzebował pieniędzy na alkohol

Czwartek, 10 listopada 20166
Zaatakował swoją ofiarę, zadając cios pięścią w twarz. Pokrzywdzony próbował uciekać. Na próżno. Napastnik dogonił go, pobił i okradł.
fot. policjafot. policja

Policjanci o przestępstwie zostali poinformowani 7 listopada. Do zdarzenia doszło dwa dni wcześniej około godziny 17.30 na ulicy Czaplinieckiej w Bełchatowie. Pokrzywdzony poinformował, że został zaatakowany, kiedy przechodził obok przystanku autobusowego. Napastnik zadał mu cios pięścią w twarz. Napadnięty próbował uciec, jednak jego oprawca dogonił go. Zadawał kolejne ciosy i z kieszeni spodni ukradł telefon komórkowy. Działania funkcjonariuszy z wydziału kryminalnego oraz dobre rozpoznanie środowiska przestępczego doprowadziły do zatrzymania sprawcy już następnego dnia od zgłoszenia. Policjanci znaleźli 27-letniego bełchatowianina w mieszkaniu jego znajomej. Mundurowi odzyskali też skradziony telefon komórkowy. Mężczyzna był już notowany przez policję. Tym razem usłyszał prokuratorski zarzut rozboju. Tłumaczył, że w ten sposób chciał zdobyć pieniądze na alkohol. Grozi mu kara do 12 lat pozbawienia wolności.


Zainteresował temat?

6

0


Zobacz również

Komentarze (6)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

aax ~aax (Gość)10.11.2016 22:22

Za takie rzeczy powinna być kara chłosty: solidne pałowanie! Oj, cackamy się z bandziorami i dlatego jest tak źle na tym świecie! Może kiedyś świat to zrozumie i inaczej zdefiniuje humanitaryzm, prawa człowieka itp. i wtedy z takimi złamanasami nie będzie: cacy, cacy, tylko... łubudu!

10


assa ~assa (Gość)10.11.2016 20:32

Ryj bandyty nie pokazany ale dróżnika twarz , to ujęli akurat na zdjęciu.

70


exodus85 ~exodus85 (Gość)10.11.2016 13:11

Do czubków nie daleko.)

60


Michał---xxx ~Michał---xxx (Gość)10.11.2016 12:45

Jakie 12-cie lat. Wpieprzyć mu do stanu przedagonalnego (ale nie zabić), a za następną taką napaść czapa w łeb. W więzieniu niczego sie nie nauczy niczego dobrego. Wyjdzie gorszy, niż był.

80


stefan ~stefan (Gość)10.11.2016 09:08

za robote by się wziął a nie za koleżanki to by na %%% flo było
a tak to ciepła zima go czeka ze schylaniem sie po mydło

100


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat