W nocy z 31 lipca na 1 sierpnia do radomszczańskiego szpitala została dowieziona w stanie upojenia alkoholowego 15-letnia radomszczanka. Badanie przeprowadzone w placówce medycznej wykazało, ze dziewczyna miała w organizmie 3,8 promila. Drugą z nastolatek zaopiekowała się rodzina. Jak ustalili policjanci dziewczyny podczas wieczornego spotkania wymyśliły, że napiją się wspólnie wódki. Chciały zobaczyć "jak to jest". Trunek kupił im przypadkowo spotkany mężczyzna. Na szczęście po wypiciu części alkoholu poszły do domu jednej z nich. A tam rodzice wezwali pogotowie. Informacja o tym zdarzeniu zostanie przesłana do Sądu Rodzinnego.
Przypominamy, że sprzedaż alkoholu nieletnim jest zabroniona, a sankcje karne grożą za rozpijanie małoletniego przez dostarczanie mu alkoholu, ułatwianie spożycia lub nakłanianie do wypicia. Zachowanie takie stanowi przestępstwo zagrożone karą do 2 lat pozbawienia wolności.