- Sytuacja na rynku pracy jest trudna - nie ma wątpliwości Henryka Gawrońska, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Piotrkowie. - W stosunku do województwa łódzkiego, a nawet i do całego kraju stopa bezrobocia zarówno w mieście jak i w powiecie i tak jest zdecydowanie niższa. W Piotrkowie odnotowano 10 procentową stopę bezrobocia, natomiast w powiecie 9,4 procentową. Były nawet dwa miesiące spadkowe w kwietniu i w maju, ale już od czerwca znowu wzrosło o kolejne 100 osób - dodaje.
Jakie są tego przyczyny?
- Ofert pracy w PUP jest bardzo mało. Pracodawcy nie tworzą nowych miejsc pracy. Wprawdzie niby nie zwalniają pracowników, nie mamy informacji o planowanych zwolnieniach grupowaych, niemniej regularnie ludzie przychodzą do rejestracji z bardzo róznych zakładów pracy. Najczęściej są to umowy na czas określony, które właśnie się kończą, ludzie rejestrują się u nas i szukają pracy, ale ofert jest niewiele - wyjaśnia.
Hanryka Gawrońska zachęca osoby bezrobotne, aby brały udział w szkoleniach organizowanych przez urząd.
- Konferencja prasowa prezydenta Piotrkowa
- Jesienny koncert w piotrkowskim MOK-u
- 17 mln na Centrum Świętego Mikołaja w Wolborzu
- Dzień Pracownika Socjalnego. Statuetki dla MOPR i PCPR w Piotrkowie
- Podsumowali tegoroczną kwestę
- Kto zostanie mistrzem gminy Sulejów?
- Problem mieszkańców bloków w Woli Krzysztoporskiej
- Szukali ciała w dawnym szpitalu
- Lubisz jazz? Wpadnij na dwa dni do Sulejowa