Choć w Klukach instalacja jeszcze nie działa kierowcy już teraz zdejmują nogę z gazu. Instalacja zostanie odebrana prawdopodobnie w tym tygodniu. Jak będzie działać system, wyjaśnia Adrian Kurza z Generalnego Inspektoratu Transportu Drogowego: - W momencie wjazdu na taki odcinek kierowcy jest wykonywane zdjęcie. Na zjeździe z danego odcinka drogi dokonywany jest drugi pomiar. Oczywiście system to przelicza i wtedy obliczana jest średnia prędkość, na tej podstawie system przesyła - w momencie wykroczenia - informację do centrum automatycznego nadzoru nad ruchem drogowym.
W województwie łódzkim będą trzy podobne instalacje, poza Klukami także w Tomaszowie Mazowieckim.