Najpierw do drzwi 72-letniej kobiety, zadzwoniła kobieta, która podała się za pracownika spółdzielni i przyszła sprawdzić rury odpływowe. Po chwili do domu wszedł mężczyzna - "hydraulik", który miał sprawdzić drożność rur. "Fachowiec" nie był w kombinezonie, na głowie miał czapeczkę z daszkiem, nie miał ze sobą żadnych narzędzi. Podczas tych pomiarów pokrzywdzona usłyszała trzaśnięcie drzwiami, szybko jednak została uspokojona, że to przeciąg. Niestety prawdopodobnie w tym czasie do mieszkania weszli wspólnicy oszustów, którzy splądrowali mieszkanie starszych ludzi i szybko uciekli. Kiedy kobieta sięgnęła do skrytki, gdzie trzyma pieniądze, zauważyła brak oszczędności. Łupem sprawców padło prawie 4 tys. zł.
- Kontrole szamb w regionie
- Nowe inwestycje w obrębie Pilicy i Zalewu Sulejowskiego
- Wałęsające się psy w gminie Wolbórz: problem mieszkańców i wyzwanie dla samorządu
- Fundusze europejskie dla województwa łódzkiego
- Wojsko opanowało Bugaj
- Dzień babci w przedszkolu Kubuś Puchatek w Piotrkowie
- Tragedia w szpitalu w Piotrkowie. Pacjentka nie przeżyła, bo odmówiono jej pomocy w szpitalu? [aktualizacja]
- Piotrkowska policja zatrzymała dilera narkotyków
- Prezydent Piotrkowa przekazał wyjątkowy dar na licytację WOŚP