- Finansowanie kontraktów jest na poziomie ubiegłorocznym, czyli ok. 50 mln zł – mówi Ewa Tarnowska-Ciotucha, rzecznik prasowy szpitala (na zdjęciu). - Koszty jednak są wyższe. Nie bez znaczenia jest pracownia hemodynamiki, która działa od listopada ubiegłego roku. Od tego czasu nie otrzymaliśmy od NFZ zwrotu za jej funkcjonowanie, co ma duży wpływ na kondycję szpitala. Funkcjonowanie szpitala nie jest finansowo zagrożone, ale też nie możemy sobie pozwolić na żadne większe zakupy.
- Za każdym razem zanim przekażemy pieniądze w ramach poszczególnych kontraktów, przeprowadzamy szczegółowe analizami i to na ich podstawie wypłacamy pieniądze, jeśli zaś chodzi o pracownię hemodynamiki, to problem niedługo powinien zostać rozwiązany - odpowiada Anna Leder, rzecznik prasowy łódzkiego oddziału NFZ. - Fundusz nie finansuje pracowni, która nie ma podpisanego kontraktu z łódzkim oddziałem NFZ. Pracownia tego kontraktu nie ma dlatego, że w ubiegłym roku nie było konkursu na tego rodzaju świadczenia. Konkurs był 3 lata temu, umowy zostały aneksowane, a tych świadczeń udziela szpital w Tomaszowie Mazowieckim. Jest jednak pewne wyjście z takiej sytuacji. Art. 19 ustawy pozwala w stanach nagłych, w stanach zagrożenia życia, udzielić szpitalowi, który nie ma umowy z Funduszem, świadczeń pacjentowi, który takiej pomocy wymaga, a nie może dojechać do najbliższego ośrodka. Wtedy szpital rozlicza się z nami, przedstawiając nam faktury i dokumenty na potwierdzenie, że taki zabieg się odbył.
Wszystkie rachunki, które przedstawił szpital zostały zweryfikowane i niebawem NFZ za nie zapłaci. Pojawia się jednak kolejny problem, aby w przyszłości uniknąć podobnych komplikacji szpital powinien przystąpić do następnego konkursu, ale będzie musiał się w nim zmierzyć z innymi szpitalami posiadającymi pracownie hemodynamiki, a takich jest w regionie kilka. Wszystkich NFZ na pewno finansować nie będzie. Najbliższy konkurs zostanie ogłoszony prawdopodobnie w przyszłym roku.
- Nie żyje kobieta, którą znaleziono nieprzytomną przy hali targowej
- Wypadek na Szkolnej. Kierowca Skody nie ustąpił pierwszeństwa. Kobieta trafiła do szpitala.
- Kolizja w al. Sikorskiego
- Po prezydenturze powrócił do nauczania. Krzysztof Chojniak pracuje już nie tylko na uczelni
- Więcej policji na drogach
- Międzynarodowe Zawody w Powożeniu w Stadzie Ogierów w Bogusławicach
- Rajdem rowerowym "Budowlanka" zachęcała uczniów do aktywnego trybu życia
- Zderzenie trzech samochodów na DK74. Ciężarówka zatrzymała się przed pasami, w jej tył uderzył dostawczak, a w niego opel
- Mieszkańcy domagają się wyjaśnień od zarządu PSM. Zapowiadają protest. Spółdzielnia odpowiada.