- Niektórzy śmieją się, że tutaj powstało nowe osiedle. Zamontowanych jest 30 budek. To są budki, które musieliśmy zainstalować ze względu na to, że zamknęliśmy wcześniejsze mieszkania dla ptaków, tzn. otwory wentylacyjne, w których ptaki gniazdowały zostały zamurowane. Przepisy dot. ochrony środowiska wymuszają na nas zainstalowanie miejsc na gniazda – mieszkań dla ptaków. Współpracowaliśmy z ornitologami, oni bardzo dokładnie oglądali budynek i wskazywali, w którym miejscu trzeba te budki zainstalować, z której strony powinien być wlot – mówi Bożena Zadumińska, dyrektor przedszkola.
Ptaki zaakceptowały nowe mieszkania, w budkach jest ich coraz więcej.