Bełchatowscy policjanci zatrzymali 38-latka, który dusił, a następnie siekierą usiłował zabić psa.
- Do zdarzenia doszło 14 maja we wsi pod Drużbicami w powiecie bełchatowskim – informuje Komenda Wojewódzka Policji w Łodzi. - O skowyczącym psie policjantów powiadomiła anonimowa osoba. Funkcjonariusze natychmiast pojechali we wskazane miejsce. Na terenie posesji nikogo nie zastali. Nie zauważyli też żadnego zwierzęcia. Nie zignorowali jednak tego sygnału i odnaleźli 38-letniego właściciela. W trakcie rozmowy ten przyznał, że dusił psa sznurkiem, a następnie po zaciągnięciu w krzaki uderzał po głowie siekierą. Policjanci odnaleźli okaleczonego psa i natychmiast wezwali weterynarza.
Zwierzę było w agonalnym stanie, ale jeszcze żyło. Trafiło do łódzkiego pogotowia dla zwierząt, a 38-letni podejrzewany do policyjnego aresztu. Badanie wykazało w jego organizmie 1,16 promila alkoholu. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty. Za znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
- Rodzice protestowali przeciwko zamknięciu szkoły w Bogdanowie
- Sondaż: Polacy nie chcą zmian zasad handlu w niedzielę
- Sylwestrowa Potańcówka. Przywitaj Nowy Rok w Piotrkowie!
- Nowa kuchnia i łazienka w Domu Ludowym w Jeżowie
- MZK na Święta – zmiany w rozkładzie jazdy
- Policja apeluje: Uważajcie na fałszywe oferty wypoczynkowe
- Zderzenie pojazdów przy Hali Targowej w Piotrkowie. Kierowca wymusił pierwszeństwo
- Ścieżka rowerowa Piotrków - Przygłów oficjalnie otwarta
- Policja apeluje o bezpieczną podróż podczas świątecznych wyjazdów