Dachował w Al. Piłsudskiego

Poniedziałek, 09 lutego 201519
Do kolizji drogowej doszło dziś około godz. 11.50 w Al. Piłsudskiego w Piotrkowie. Pojazd specjalny mitsubishi, którym kierował 23-latek, wpadł w poślizg i dachował.

Ładuję galerię...

Przyczyną kolizji było niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze. Sprawca został ukarany mandatem w wysokości 250 zł (z powodu stwarzania zagrożenia dla innych uczestników ruchu drogowego).


Zainteresował temat?

12

0


Zobacz również

Komentarze (19)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

Taxi  D" ~Taxi D" (Gość)12.02.2015 21:25

Ten gość znany jest z takiej jazdy. Ostatnio jadąc w stronę Sulejowa tak pędził swoim granatowym mercedesem, że gdybym nie zjechał na pobocze to doszło by do wypadku. Koleżko pamiętaj, że pieniądze to nie wszystko......!!!!!!!! Uważaj bo ktoś może kiedyś ci nie ustąpić ......

21


Cyna ~Cyna (Gość)12.02.2015 21:21

Dobrze, że nie wpadł na chodnik i nikogo nie zabił.

10


też Piotrkowianin ~też Piotrkowianin (Gość)12.02.2015 11:36

"tez-Piotrkowianin" napisał(a):
Niestety w liści


Przepraszam za zgubienie e, powinno być Niestety w liście

01


też Piotrkowianin ~też Piotrkowianin (Gość)12.02.2015 11:18

"Mihau" napisał(a):
Dajcie spokój. Ważne, że kierowcy nic się nie stao.
Swoją drogą mogliby miasto bardziej odśnieżyć. Wczoraj szedłem do heliosa na avendżersów i tak się rozpędziłem Zalesicką, że wpadłem w poślizg i dahowałem na bliźniaczych rądach. Na drugim rądzie pojechałem pod prond i chcąc uniknąć zderzenia z idącym człowiekiem z psem i kotem oraz rybkami wbiegłem na krawenrznik i mnie podbiło i koło krakusa wylądowałem na dahu.


Do moderatora : Wydaje mi się, że ilość błędów kwalifikuje wpis do usunięcia. Niestety w liści "powodów do usunięcia" brak opcji: niechlujność autora w piśmie i ortografii. Dbajmy o nasz język.

01


___gość ~___gość (Gość)10.02.2015 14:41

Dobrze,że dałeś radę go ominąć i woda z akwarium się nie wylała :)

10


zzz ~zzz (Gość)10.02.2015 10:49

kozak w lawecie co uwaza sie za boga.

12


SKORUMPOWANY ~SKORUMPOWANY (Gość)09.02.2015 19:59

Czy to był biały Lancer EVO?

15


uuuuuuuu ~uuuuuuuu (Gość)09.02.2015 19:31

oooo czy to renifer z PZU na plecach odpoczywał?

30


gośc 21 ~gośc 21 (Gość)09.02.2015 19:30

To tu sie tak dalo dachować ,to widać samochód zaskoczyl kierowcę.

31


wefgh ~wefgh (Gość)09.02.2015 19:26

szkoda holownik innej firmy go nie ściągnął :)

21


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat